Niemal setka bojowników Prawego Sektora wyruszyła ze Lwowa na Zakarpacie
Rzecznik prasowy Prawego Sektora we Lwowie Taras Kuziak powiedział, że na pomoc członkom tej neobanderowskiej organizacji na Zakarpaciu wyruszyło wczoraj kilkudziesięciu bojówkarzy.
„Ze Lwowa wyruszyli lwowscy bojownicy, którzy mogą pójść na Zakarpacie, aby wesprzeć naszych kolegów i nie pozwolić na rozbrojenie naszych ludzi przez dawnych „regionałów”, których kryje milicja”– powiedział Kuziak. Grupa ta liczy od 50 do 100 osób. Dodał, że Prawy Sektor zorganizował pikiety przed administracją regionalną w różnych częściach kraju, domagając się odwołania szefa MSW Arsena Awakowa.
Sytuacja na Zakarpaciu ma być głównym przedmiotem dzisiejszego posiedzenia Narodowej Rady Bezpieczeństwa i Obrony, zwołanej przez prezydenta Petro Poroszenkę.
24tv.ua / censor.net / Kresy.pl
Prawy sektor pewnie już na finiszu swojej działalności – zbrojne rajdy nie będą tolerowane przez żadną władzę – niezależnie od tego, czy to była walka o kasę, wpływy czy cokolwiek innego. Generalnie, po tym jak ich “wizja” nacjonalizmu – oparta o szowinizm i ciągły konflikt – przegrała z wizją wschodnio ukraińską nie mają już przyszłości. Porównując wywodzący się ze wschodu Azov i z PS z zachodu – to nie ma porównania – jedni mają wsparcie, sprzęt, ochotników ( również z zagranicy) i jako takie sukces – drugim pozostał rozbój i jakieś teatralne gesty we Lwowie.
Jedni i drudzy to neonazistowskie scierwa. Problem szerzacego sie na upadlinie poparcia dla formacji tego typu jest dla nas powaznym zagrozeniem.
tyle, że dla jednych wrogiem jest Polska a dla drugich ruskie – różnic zresztą jest zdecydowanie więcej – ci ze wschodu podporządkowali się MSW i mają jeden z najbardziej zmotywowanych i zdyscyplinowanych oddziałów – drudzy chcą być “sobiepańscy” i zajmują się już po woli prymitywnym bandytyzmem
to że śmieci z azova zajmują się teraz rosjanami nie znaczy że nie zaczną Polakami, zresztą tych w Donbasie jest nawet sporo, nie wspominając o Polakach na ziemiach utraconych na rzecz sowietów, a teraz upadliny. najlepiej niech się upadlińscy neonaziści mordują nawzajem – wyjdzie to nam na zdrowie.