Grecy po raz pierwszy od dekad głosowali w referendum powszechnym. Według większości sondaży wskazuje, że obywatele Grecji opowiedzieli się przeciwko realizacji programu reform skontrowanego przez Komisję Europejską, Europejski Bank Centralny i Międzynarodowy Fundusz Walutowy.
Według trzech sondaży exit poll przeciwników programu reform było więcej. Tylko jeden sondaż pokazuje przewagę zwolenników podporządkowania się Trojce – miało ich być według niego 50,5%. Wstępne wyniki spływające z lokali wyborczych wskazują na razie na zwycięstwo sceptyków. Według danych z godziny 20.30 czasu ateńskiego, po podliczeniu głosów z 16,49% komisji, “Nie” odpowiedziało 60,31% głosujących, “Za” zakreśliło 39,69%. Frekwncja szacowana jest 56,13%.
businessinsider.com/kresy.pl
Grecja wybrała, jak trzeba.
Wybór mieli niewielki i należy to zaznaczyć, że był to wybór mniejszego zła. Jak by zrobili to na samym początku to najgorsze mieli by już za sobą. Teraz stawali by już na nogi.
Nie istnieje “mniejsze zło”.Zło zawsze jest złem.
Gdy komuś obetną stopę z gangreną, to źle. Gdy obetną nogę, to gorzej. Gdy lokalna gangrena stanie się zakażeniem krwi i człowiek umrze, to najgorzej. Jest większe i mniejsze zło.
i tak nadal są na pełnej łasce tych wszystkich trojkowiczów – brak odnowienia lini kredytowej dla banków – oznacza koniec systemu bankowego w Grecji – a po czymś takim, będą się podnosić latami…
Nie branie pożyczek, pozwolenie krajowi zbankrutować – czyli działanie odwrotne do tego co narzuca Unia Europejska – jest najlepszym możliwym wyjściem z kryzysu finansowego. Tak! UE chce, żeby ludzie pompowali kasę w kartele bankowe. (Media, Departament Stanu, agencje wywiadowcze, centralna bankowość, Biały Dom, siły zbrojne Stanów Zjednoczonych, amerykańska edukacja, przedsiębiorstwa i koncerny są po brzegi wypełnione członkami CFR, włączając w to amerykański kongres, na szczycie potężnej piramidy tego „niewidzialnego rządu” stoi nikt inny jak David Rockefeller – senior rodu finansującego CFR od samego początku jej istnienia: Te same korporacje kontrolują nie tylko Amerykę poprzez CFR, ale również Europę poprzez zbudowaną przez siebie Unię Europejską.) Dlatego woli taki doprowadzony do kryzysu kraj pogrążyć jeszcze bardziej, wpędzając go w kolejne zadłużenia i okradając jego obywateli. To się dzieje w Grecji i pewnie przyjdzie i na Polskę kolej.Także kiedy usłyszycie „kryzys”, „konieczne oszczędności”, a rząd wystawi łapsko po Waszą krwawicę, przypomnijcie sobie Islandię. Możecie się ze mną nie zgodzić w tym miejscu (każdy ma prawo do własnego zdania), ale jak dla mnie wyjście z UE byłoby obecnie bardzo dobrym posunięciem.