Stepan Bandera i jego poplecznicy odpowiadają za śmierć tysięcy Żydów w czasie II wojny – oświadczyło Centrum Szymona Wiesenthala, krytykując decyzję Wiktora Juszczenki o uhonorowaniu Bandery tytułem Bohatera Ukrainy
– W czasie, gdy cały świat wspominał ofiary Holokaustu, zakrawało to na parodię – powiedział Mark Weitzman, przypominając, że w ubiegłą środę przypadał Światowy Dzień Pamięci Ofiar Holokaustu.
Centrum wystosowało w tej sprawie list do ambasady Ukrainy w Stanach Zjednoczony, w którym poinformowało o swoim “głębokim wstręcie do tych honorów, jakimi został wyróżniony Bandera, który współpracował z nazistami we wczesnych etapach II wojny światowej i którego zwolennicy mieli związek ze śmiercią tysięcy Żydów i innych osób”.
– Jest godne politowania, że prezydent Juszczenko uznał za słuszne poprzeć spuściznę Bandery i tych zbrodniarzy – dodano w liście.
Centrum Szymona Wiesenthala to założona w 1977 roku międzynarodowa agencja żydowska z siedzibą w Los Angeles, stawiająca sobie za cel ochronę praw człowieka i zachowanie pamięci o Holokauście.
22 stycznia Wiktor Juszczenko przyznał Stepanowi Banderze tytuł Bohatera Ukrainy za “okazanie niezłomnego ducha w służbie idei narodowej, bohaterstwo i poświęcenie w walce o niezależne państwo ukraińskie”.
Bandera był przywódcą jednej z frakcji Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN), której zbrojne ramię, Ukraińska Powstańcza Armia (UPA), dokonywało od wiosny 1943 roku na Wołyniu i w Galicji Wschodniej czystek etnicznych na ludności polskiej, mordując od 100 do 150 tys. osób.
tr/PAP/korespondent.net/Kresy.pl
Zobacz także:
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!