Wśród internautów niezwykłą popularność zyskało nagranie z rosyjskich dróg.
Joanna Radziwiłowa, bramkarka klubu Checz Gdynia, okazała się... Andrzejem Dobrzynieckim, odpowiedzialnym za wyłudzenia pieniędzy od ofiar afery Amber Gold. 55-latka zatrzymała policja.
Radziwiłowa posługiwała się także nazwiskiem Dobrzyniecka, czyli tym, które faktycznie należało do oszusta. Jako "kobieta" zagrał on w takich klubach jak m.in. Sportis Bydgoszcz (Ekstraliga Kobiet), Praga Warszawa, Checz Gdynia, Żbik Nasielsk czy Vulkan Wólka Mlądzka. Niedawno ukończył kurs trenerski i odbył staż w Rakowie Częstochowa.
W lutym 2024 roku podczas sparingu klubu Checz Gdynia w Tczewie, Dobrzyniecki został zatrzymany. Jak się okazało, 55-latek jest poszukiwany listem gończym, a służby od dawna pracowały nad jego zatrzymaniem. Mógł on nawet przez 11 lat oszukiwać ludzi. Mężczyzna miał kilka tożsamości - figurował m.in. jako Joanna Dobrzyniecka oraz Joanna Plewczyńska.
Prezydent Kolumbii Gustavo Petro powiedział w środę, że zerwie stosunki dyplomatyczne z Izraelem w związku sytuacją w Strefie Gazy. (more…)
Dziesiątki tysięcy ludzi zgromadziło się w środę w Gruzji na protestach przeciwko ustawie o „obcych wpływach” - poinformował portal France 24. (more…)
Wielka Brytania planuje dostarczać Ukrainie trzy miliardy funtów pomocy wojskowej rocznie - oświadczył minister spraw zagranicznych David Cameron w wywiadzie dla Reutersa. (more…)
Departament Stanu USA oskarżył Rosję o użycie na Ukrainie broni chemicznej, w tym chloropikryny – bojowego środka trującego.
W środę Departament Stanu USA wydał oświadczenie, w którym oskarżył Rosję o naruszenie międzynarodowego zakazu używania broni chemicznej. Amerykanie twierdzą, że Rosja użyła przeciwko ukraińskich żołnierzom chloropikryny, związku chemicznego o charakterze duszącym, używanego niegdyś między innymi jako bojowy środek trujący. Znajduje się na liście środków zakazanych przez Organizację ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW). W czasie I wojny światowej wojska niemieckie używały go przeciwko aliantom.
Politycy Partii Zielonych manipulowali w 2022 roku informacjami o niemieckich elektrowniach jądrowych. Niektóre informacje były świadomie przekształcane lub ukrywane przed rządem.
W ubiegły piątek niemiecki minister ds. gospodarki i działań klimatycznych – Robert Habeck miał poinformować dziennikarzy o postępie transformacji ekologicznej – Energiewende. Zamiast tego wezwano go o godz. 8 rano do komisji ds. Energetyki Bundestagu, aby uzasadnił swoją najbardziej kontrowersyjną decyzję polityczną – odejście kraju od energetyki jądrowej podczas kryzysu energetycznego w 2022 roku.
Po ataku Rosji na Ukrainę i obawie odcięcia dostaw gazu rozpoczęła się dyskusja na temat zachowania elektrowni jądrowych Isar 2, Neckarwestheim 2 i Emsland, które zgodnie z harmonogramem transformacji energetycznej RFN miały zostać wyłączone wraz z końcem 2022 r. Dla Zielonych taka perspektywa była nie do zaakceptowania.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!