70 lat temu, 11 lipca 1943 roku rozpoczęła się masowa akcja przeciwko ludności polskiej przeprowadzona przez Ukraińską Powstańczą Armię na Wołyniu. Wydarzenia te nazwano później rzezią wołyńską.
W przyszłym tygodniu poinformuję opinię publiczną w Polsce o działaniach państwa polskiego wymierzonych w autorów prowokacji, aktów sabotażu i dywersji - zapowiada premier Donald Tusk.
W sobotę premier wypowiadał się w Krakowie podczas obchodów z okazji 80. rocznicy Bitwy o Monte Cassino. "Państwo polskie działa skutecznie, przeciwdziałamy, zatrzymujemy, aresztujemy tych, którzy próbują atakować ojczyznę Polskę, tu na naszej ziemi. Państwo polskie będzie wobec nich bezwględne" - oświadczył premier.
"Kiedy dyskutujemy o potencjalnych wpływach wrogów, przede wszystkim Rosji putinowskiej na Europę, na Zachód na życie polityczne w Polsce to mówimy o potrzebie budowania silnego odpornego państwa także na akty dywersji i sabotażu. Polska tutaj będzie państwem odpornym i Polska będzie bezlitosna do bólu wobec tych wszystkich, którzy chcą destabilizować sytuację w naszym kraju" - kontynuował.
Prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył w wywiadzie dla AFP, że Ukraina mimo apeli z Zachodu o szybki rozejm zaakceptuje tylko „sprawiedliwy pokój”, czyli własne zwycięstwo. Sugerował też, że po możliwym zatrzymaniu rosyjskie ofensywy Ukraina może przejść do kontrofensywy.
W opublikowanym wywiadzie dla agencji AFP prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski skomentował między innymi obecną sytuację na froncie, gdzie od ponad tygodnia trwa rosyjska ofensywa, koncentrująca się głównie na obwodzie charkowskim. Jego zdaniem, działania ofensywne Rosji mogą jeszcze zostać zintensyfikowane.
Socjaldemokratyczna Partia Niemiec kanclerza Olafa Scholza zaczęła podnosić nieba ochrony zachodniej Ukrainy przez siły zbrojne państw zachodnich. (more…)
Siły Zbrojne Ukrainy nie były gotowe przeciwstawić się ofensywie Sił Zbrojnych Rosji w obwodzie charkowskim - informował w sobotę The New York Times. (more…)
Ukraina zwróciła się do administracji Bidena z prośbą o pomoc w identyfikacji celów w Rosji, w które Kijów mógłby uderzyć własną bronią, a także zwróciła się o zniesienie ograniczeń w użyciu broni dostarczonej przez USA przeciwko obiektom wojskowym na terytorium Federacji Rosyjskiej. (more…)
O podpis pod ustawą o “języku śląskim” zaapelował w liście otwartym pisarz Szczepan Twardoch. Poparcia inicjatywie udzielili m.in. Grzegorz Piątek, Olgierd Łukaszewicz, Olga Tokarczuk, Borys Szyc, a także – ku zdziwieniu wielu – prof. Andrzej Nowak.
W kwietniu Sejm zagłosował za uznaniem “języka śląskiego” za język regionalny. “Przeciwko” było 186 posłów, “za” 236, a 5 wstrzymało się od głosu. Ustawa została przegłosowana także przez Senat. Medialne doniesienia sugerują, że prezydent Andrzej Duda skłania się ku zawetowaniu ustawy. Do sprawy odniósł się także m.in. były prezydent, Bronisław Komorowski. “Myślę, że obecny prezydent też jej nie podpisze. Nie ma języka śląskiego. Jest gwara śląska, o czym zawsze przekonywała mnie Marysia Pańczyk, osoba głęboko zaangażowana w propagowanie godki śląskiej” – oświadczył.
Pochodzący ze Śląska pisarz Szczepan Twardoch zainicjował list otwarty, pod którym podpisał się m.in. historyk z UJ, prof. Andrzej Nowak (kierownik Zakładu Historii Europy Wschodniej Instytutu Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego, profesor zwyczajny w Instytucie Historii Polskiej Akademii Nauk). Apel poparła też spora grupa muzyków, aktorów, naukowców i innych postaci życia publicznego.
Niestety ciągle mało o tym mówi sie i pisze. Polecam:
http://www.gazetaparlamentarna.pl/index.php/15-super-news/188-ludob%C3%B3jstwo,-wo%C5%82y%C5%84,-upa,.html