Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej zarekomendowało dziś na prezesa tej instytucji dr Jarosława Szarka, uważanego już wcześniej za faworyta do tego stanowiska.

Szarek współpracował z czołowym politykiem PiS i wicemarszałkiem Sejmu Ryszardem Terleckim w czasie gdy ten był dyrektorem krakowskiego oddziału IPN. 53-letni Szarek pracuje w nim od 2000 roku. W stanie wojennym był aktywnym działaczem opozycjnym, kolportujący wydawnictwa drugiego obiegu oraz antyrządowe ulotki.

Szarek postuluje większą rolę popularyzatorską Instytu Pamięci Narodowej. Musi on według Szarka “wyjść na zewnątrz, by przekazać historię młodemu pokoleniu i Polakom; nie może być zamknięty w gabinetach”. Tym bardziej, że wedlug niego szkoła nie wypełnia dziś prawidłowo roli uświadamiania młodym Polakom dziedzictwa historycznego. Mówił o “zapaści kulturowej” – “Młodzież nie zna elementarnych rzeczy. Mamy wąską elitę wśród młodego pokolenia i tam jest nadzieja. Tam są jednostki wybitne, ale 90. proc. nie zna elementarnych rzeczy. Do takich rzeczy doprowadziła polska szkoła”.

Wiceprezes IPN: Zbrodnia wołyńska była ludobójstwem

onet.pl/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. gan
    gan :

    O Terleckim wspominała dr. Lucyna Kulińska. W kontekście gwałtu na naszej historii i wymyślania tzw. “wojny polsko-ukraińskiej” w 1943. Zbyt wielu z rządzącego kolektywu neguje to ludobójstwo, by było to dziełem przypadku. Obsadzanie masonerią mediów i kolesiami z kolektywu IPN z pewnością ma swój cel.