Poprawka Solidarnej Polski do uchwały wołyńskiej dotycząca wprowadzenia do tekstu słowa “zbrodnia ludobójstwa” przeszła jednym głosem w komisji kultury.
Policja zatrzymała 57-letniego Ukraińca, który mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie chciał przejechać przez polsko-ukraińską granicę ciężarówką.
O sprawie poinformowała w poniedziałek Komenda Powiatowa Policji w Tomaszowie Lubelskim. Zdarzenie miało miejsce na przejściu granicznym Hrebenne - Rawa Ruska. "W sobotę Funkcjonariusze Straży Granicznej powiadomili naszą jednostkę, że do odprawy na przejściu granicznym Polska - Ukraina stawił się kierowca ciężarówki marki MAN od którego wyczuwalna była silna woń alkoholu. Kiedy mundurowi sprawdzili jego stan trzeźwości okazało się, że 64-letni obywatel Ukrainy miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu" - poinformowano w komunikacie.
Mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności i konsekwencje finansowe. Sąd orzeka także środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów na okres co najmniej 3 lat.
W poniedziałek hiszpańska minister obrony Margarita Robles ogłosiła wysyłkę drugiej partii czołgów Leopard na Ukrainę oraz inną pomoc wojskową. (more…)
Ukraina zwróciła się do administracji Bidena z prośbą o pomoc w identyfikacji celów w Rosji, w które Kijów mógłby uderzyć własną bronią, a także zwróciła się o zniesienie ograniczeń w użyciu broni dostarczonej przez USA przeciwko obiektom wojskowym na terytorium Federacji Rosyjskiej. (more…)
Zdaniem prezydenta Rosji odpowiedzialność za ofensywną operację wojsk rosyjskich w obwodzie charkowskim ponoszą siły ukraińskie, które ostrzeliwują sąsiadujące z nim rejony Rosji, w tym miasto obwodowe Biełgorod.
„Jeśli chodzi o to, co dzieje się na kierunku Charkowa. To także ich wina [Ukrainy], ponieważ to oni ostrzelali i, niestety, nadal ostrzeliwują zamieszkane obszary na terytoriach przygranicznych, w tym Biełgorod - wypowiedź Putina przytoczył portal Meduza.io - Cywile tam umierają. To oczywiste. Strzelają bezpośrednio w centrum miasta, po dzielnicach mieszkalnych. I powiedziałem publicznie, że jeśli tak będzie dalej, będziemy zmuszeni stworzyć strefę bezpieczeństwa, strefę sanitarną. To jest to, co robimy.”
Prezydent dodał, że wojska rosyjskie na kierunku Charkowa „codziennie poruszają się ściśle według planu”. Meduza.io przypomina w tym kontekście, że rosyjska ofensywa w obwodzie charkowskim rozpoczęła się 10 maja. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przyznał, że wojska rosyjskie odniosły „sukces taktyczny” w walkach o miasto Wołczańsk.
W nocy ze środy na czwartek policjanci z komisariatu w Karlinie zatrzymali 43-letniego Ukraińca, który mając około 2,5 promila i na sądowym zakazie kierował pojazdem ciężarowym. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Zdarzenie miało miejsce w nocy ze środy na czwartek. Policjanci z komisariatu w Karlinie (woj. zachodniopomorskie) zwrócili uwagę na podejrzanie poruszający się pojazd ciężarowy marki Mercedes. Okazało się, że mężczyzna kierujący ciągnikiem siodłowym z naczepą jest kompletnie pijany.
"W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że 43-letni obywatel Ukrainy nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami i ciąży na nim aktualny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Badanie alkomatem dało wynik blisko 2,5 promila" - pisze Głos Koszaliński, powołując się na rzecznik prasową KPP Białogard aspirant Kingę Plucińską-Gudełajską.
Ukrainiec, który zgłosił, że skradziono mu torbę z należącymi do niego 4 milionami złotych, został zatrzymany przez śródmiejskich policjantów. 58-latek trafił do aresztu za składanie fałszywych zeznań.
Zdarzenie, w wyniku którego mężczyzna miał stracić blisko 4 miliony złotych miało miejsce w kwietniu. Wówczas 58-letni obywatel Ukrainy złożył oficjalne zawiadomienie o rozboju.
"Pokrzywdzony w trakcie czynności procesowych zeznał, że skradzione pieniądze w całości należały do niego. W rzeczywistości jednak tak nie było. Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu, Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu oraz z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją dzięki skrupulatnej analizie całej sytuacji ustalili, że pieniądze nie były własnością 58-latka" - poinformowała w poniedziałek warszawska policja.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!