Paweł Kukiz nie jest w stanie weryfikować swoich ludzi, może pojawić się zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa – ocenia rzecznik ruchu Kukiz 15' Miłosz Lodowski.
– Jak tak dalej pójdzie, to się wszystko rozwali. Nie zbierzemy podpisów pod listami i nie zarejestrujemy kandydatów– powiedział tygodnikowi “Wprost” Miłosz Lodowski, komentując sytuację jaka panuje wokół byłego kandydata na prezydenta.
Rzecznik Pawła Kukiza nie kryje irytacji z powodu tego co się dzieje wokół ruchu.
– Niewykluczone, że niedługo ja to wszystko rzucę. Bo nie jesteśmy w stanie wziąć odpowiedzialności za to, co się dzieje wokół Pawła. Boję się, że możemy stwarzać zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. Nie jesteśmy w stanie zweryfikować ludzi, którzy się pojawiają wokół Pawła. Tysiące ludzi chcą kandydować z jego list, tysiące ludzi chcą sobie robić z nim fotki, tysiące ludzi podszywają się pod jego wizerunek– mówi “Wprost” rzecznik Kukiza.
W ruchu brakuje dobrej organizacji, Kukiz wiele rzeczy robi sam, zamiast znaleźć sobie kompetentnych współpracowników.
– Paweł pracuje od kampanii samorządowej praktycznie non stop. Jeździ cały czas po Polsce, nie ma żadnej organizacji, żadnego zaplecza. Cały czas jest zmęczony, wczoraj poszedł do tego gównianego studia i zrobił mega wtopę– powiedział Lodowski , nawiązując do sytuacji w TV Republika.
“Wprost”/KRESY.PL
Myślę, że najprostszym rozwiązaniem było by ujawnienie/stworzenie programu i rozpoczęcie rozmów o połączeniu/koalicji z jakąś partią anty systemową.
chlopak ma calkowita racje