Po obaleniu władzy Bractwa Muzułmańskiego w Egipcie Saudowie wspierali generała Abdel Fataha al-Sisiego w drodze do władzy. Drogi nowego króla Arabii Saudyjskiej i prezydenta Egiptu najwyraźniej się rozchodzą.
“Arabia Saudyjska poważnie rozważa zmianę relacji rządem Sisiego w Egipcie po ujawnieniu zaskakujących informacji” – pisze portal Middle East Monitor powołując się na Nawafa Obaida doradcę księcia Mohammada ibn Nawafa pełniącego funkcję ambasadora Królestwa w Wielkiej Brytanii. Obaid napisał o “sytuacji ekonomicznej w Egipcie, która nie może trwać” oraz o “irracjonalnej polityce zagranicznej” prezydenta Egiptu, które “mogą zmusić Arabię Saudyjską do zmiany kursu”. Obaid twierdzi nawet, że al-Sisi żyje “iluzją”, słucha złych doradców i może podzielić los Hosniego Mubaraka, wieloletniego przywódcy kraju obalonego przez uliczne protesty na początku 2011 r.
Arabia Saudyjska poparła zamach stanu al-Sisiego, który latem 2013 r. obalił wywodzącego się z Bractwa Muzułmańskiego prezydenta Mohammada Mursiego. Wspierała Egipt finansowo. Jednak Egipt wycofał się z polityki aktywnego wspierania ugrupowań antyrządowych w Syrii, a także zaczął zacieśniać relacje z Rosją. Egipcjanie podpisali szereg kontraktów na zakup rosyjskiego uzbrojenia i prawdopodobnie to są główne przyczyny ochłodzenia w stosunkach z Rijadem.
middleeastmonitor.com/kresy.pl
Egipt był częścią jednego państwa z Syrią i obalenie Bractwa nastąpiło po poparciu przez nie USA przeciw Syrii. Saudowie chcą wysyłać ropę dookoła Afryki?
tagore
Buhahaha! Wystarczy spojrzeć na mapę by zrozumieć nerwowość Saudów, otaczają ich powoli. Z agresora mogą wkrótce stać się “oblężoną twierdzą”…