Prezydent Poroszenko cytuje głównego ideologa nacjonalizmu ukraińskiego

Prezydent Ukrainy zacytował podczas swojego wczorajszego wystąpienia w Werchownej Radzie Dmytro Doncowa – głównego ideologa ukraińskiego nacjonalizmu.

Fragment wystąpienia Poroszenki, w którym zacytował on Dmytro Doncowa, znajduje się na oficjalnej stronie Prezydenta Ukrainy. Całość przemówienia nosi tytuł “Nadzwyczajne posłanie Prezydenta Ukrainy do Werchownej Rady Ukrainy”:

Historyczny fakt– jak pisał Dmytro Doncow w “Podstawach naszej polityki” – jest taki, że żadna nacja nie wyzwalała się jedynie własnymi siłami. Zrealizować swoje polityczne cele udawało się im jedynie wtedy, kiedy włączały one swoją sprawę w krąg idei bardziej uniwersalnego charakteru, wiązały ją z interesami innych państw. I właśnie to będziemy robić – powiedział Poroszenko.


Najsłynniejszą pracą Doncowa jest wydany w roku 1926 we Lwowie “Nacjonalizm”. Tezy zawarte w tej pracy były do roku 1943 podstawami ideowymi programu Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów. Badacz zagadnienia nacjonalizmu ukraińskiego, prof. Bogumil Grott pisał w artykule “Ukraiński nacjonalizm a polska polityka wobec Ukrainy i Ukraińców”:

“Zasady ideologii ukraińskiego nacjonalizmu, przedstawione przez Doncowa w jego głównym dziele, wprowadzała w życie założona w 1929 r. Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów, a potem jej bojówki – UPA. Zasady te były bliskie nazizmowi i miały charakter faszystowski” oraz:

“Filozofia ta świetnie nadawała się do konstrukcji państwa totalitarnego i była używana do usprawiedliwiania, a nawet zachęcania do wszelkiej eksterminacji. Taką też rolę spełniła w stosunku do zamieszkujących południowo-wschodnie Kresy II Rzeczypospolitej Polaków, Żydów, a nawet i mających inne poglądy Ukraińców”.

Dmytro Doncow w latach 1922-39 mieszkał we Lwowie, redagował m.in. antypolskie pismo “Wistnyk”. Pracę “Podstawy naszej polityki” wydano w Wiedniu w roku 1921. W tejże pracy Doncow sygnalizował istnienie wspólnoty interesów polsko-ukraińskich skierowanych przeciwko Rosji. Popierał sojusz Piłsudski-Petlura. Jak pisał prof.Tomasz Stryjek, z uwagi na zmianę sytuacji międzynarodowej w latach ’30, reprezentował on później orientację proniemiecką.

president.gov.ua / Kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. sobiepan
    sobiepan :

    Powstanie Noworosji – Polską Racją Stanu

    Czy taki pogląd jest kontrowersyjny? Spotkałem się z takim zarzutem. Spróbuję wyjaśnić.
    “Nasi” politycy faszerują nas swymi przekonaniami, że bezpieczeństwo i niepodległość Polski wielce zależy od niepodległości Ukrainy.
    Dlatego politykę polską dostosowali do tego założenia i, nie bacząc na niespójność takich poglądów, forsują je za wszelką cenę. Nawet kosztem bieżących interesów.

    Tymczasem Ukraina nie jest Polsce państwem przyjaznym. Dalej pozostaje “niedokończona” kwestia ludobójstwa na Kresach. Ze strony władz Ukrainy nie padły żadne przeprosiny.
    Mało. Ci mordercy są tam traktowani jako kombatanci walk o niepodległość, stawiane są im pomniki. http://brakszysz.salon24.pl/603589,powstanie-noworosji-polska-racja-stanu

  2. zefir
    zefir :

    “I właśnie to będziemy robić”,stwierdził Poroszenko-czekoladowy oligarcha i prezydent Ukrainy,cytując słowa Dmytro Dancowa.Tenże D.Dancow był zauroczony ideami Hitlera,zaś w nazifaszyżmie widział zbawczą rolę.Ten Idol Poroszenki dał teoretyczny przestępczy podkład ideologiczny dla morderczych praktyk OUN-UPA.Dancow zdecydowanie odrzucał humanitaryzm,intelektualizm,demokratyzm.Dla niego naród był gatunkiem,który walczy o miejsce dla siebie tępiąc inne gatunki-to taki darwinizm społeczny.Taki właśnie naród wg Dancowa ma wartość większą i ważniejszą od Boga.Pan Poroszenko już wchodzi w dancowową rolę “wodza nacji”,dla propagowania”twórczej przemocy” wobec reszty narodu.Zastanawiającym jest skąd to niby parcie do Unii Europejskiej,w której przyświecają wartości odwrotne do Dancowa i Poroszenki.Chyba,że jest to realizacja Doncowa,który zalecał walkę o Ukrainę przy pomocy wszystkich bez wyjątku środków,z kłamstwem,oszustwem i zdradą włącznie.