Przedstawiciel ekstremistycznej i odwołującej się bezpośrednio do banderyzmu zbrojnej organizacji Prawy Sektor w obwodzie lwowskim poinformował, że jego ugrupowanie faktycznie kontroluje Lwów.
“Nasza organizacja wyjeżdża na wszystkie ważne wydarzenia, faktycznie kontroluje miasto, żeby uniknąć prowokacji. W tym celu postawiliśmy blokady wokół Lwowa, żeby do miasta nie wjeżdżały opłacone “tituszki” i nie czyniły aktów dywersji”– powiedział cytowany przez ukraińską agencję UNIAN Taras Kuźniak, szef Prawego Sektora na obwód lwowski.
Obecnie Prawy Sektor ściera się z siłami rządowymi na Zakarpaciu. W związku z wydarzeniami mającymi miejsce w tym zamieszkałym przez mniejszość węgierską regionie, główna partia opozycyjna Węgier – Jobbik – wezwała rząd w Budapeszcie do ochrony rodaków mieszkających na terytorium Ukrainy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jobbik wzywa do ochrony Węgrów na ukraińskim Zakarpaciu przed banderowskimi ekstremistami
UNIAN / Kresy.pl
Dziwmy sie: w ‚demokratycznej, oswobodzonej od tyrana Janukowicza Ukrainie‘, której pomagać chce prof. Szczerski i dla której dr Marek Bojarski prześladował prof. Pazia, uzbrojeni neohitlerowcy przejmują ongiś polskie wielkie miasta?
Nie jestem zaskoczony ,taka była logika wydarzeń od obalenia Janukowycza.
tagore
Oby to nie było preludium do stworzenie banderlandu na zachodzie Ukrainy, być może w innej sytuacji Państwa Polskiego było by to nawet korzystne, ale obecnie może to tylko przynieść ogromną szkodę Polakom.
Jest doniesienie, że zbrojne formacje banderowskiego Prawego Sektoru przedzierają się w kierunku polskiej granicy. http://www.pravda.ru/news/world/formerussr/ukraine/15-07-2015/1267127-pravysector-0/