W miejscowości Salou w Katalonii wybuchły zamieszki z udziałem imigrantów.
Zamieszki wywołała śmierć 50-letniego Senegalczyka, który zmarł we wtorek po tym, jak wyskoczył z 3. piętra podczas nalotu hiszpańskiej policji.
Czarnoskórzy imigranci zablokowali m.in linię kolejową i sparaliżowali życie miejscowości na wiele godzin. Policja musiała użyć broni gładkolufowej.
prostozmostu.pl/KRESY.PL
To jest “pikuś”wobec tego co sie dzieje np:w Szwecji,ostatnio pewna idiotka stwierdziła że rasizmem jest to że plastry w aptece sa koloru jasnego ,na co aptekarze pokajali sie i zapowiedzieli zmiany.Czekam aż zgłoszą że śnieg jest biały i jest to rasizm,wobec czego rząd będzie musiał go przemalowac na czarno.W Szwecji “poprawność”osiągnęła taki stopień debilizmu że gorzej być już nie może.
Jak oni muszą znęcać się nad tymi uchodźcami, skoro wolą oni wyskoczyć przez okno czy balkon niż zmierzyć się z policjantami. To rasizm w najczystszej postaci!
Przykro to pisac, ale widocznie zapomnial, ze nie jest u siebie w szalasie.
Policja powinna użyc ostrej amunicji, do bandytow należy strzelać.