“Kurier Galicyjski” od dłuższego czasu publikuje apel naukowców z Uniwersytetu Szczecińskiego o przekazywanie wszelkich posiadanych informacji o lwowianach pochowanych na Cmentarzu Janowskim.
Drodzy nasi czytelnicy!
Każdego roku w Święto Wszystkich Wiernych Zmarłych spotykamy się na cmentarzu Janowskim i każdy idzie do grobów swoich bliskich.
Dzisiaj warto zadbać też o to, by pamięć o naszych matkach, ojcach, babciach i dziadkach pochowanych na cmentarzu Janowskim nie rozproszyła się. Jest okazja, aby informacje o tych ludziach zebrać w jednym miejscu – w książce. Za kilka miesięcy zostanie zakończony etap gromadzenia informacji. Książka będzie wydana i oprócz części archiwalnej, informacji w niej będzie tyle, ile dostarczą nam Państwo. Każdy kto podzieli się wspomnieniami i zdjęciami o krewnych i bliskich pochowanych na cmentarzu Janowskim, uwieczni pamięć o tych osobach. Kim byli ci Lwowianie – sklepikarze, kominiarze, praczki, panie domu, pracownicy tramwajów czy gazowni, robotnicy fabryk czy poeci – wiedzą tylko ich rodziny. Być może w Państwa archiwach domowych zachowały się zdjęcia z pogrzebów mniej lub bardziej znanych osób, zdjęcia samego Cmentarza Janowskiego oraz okolic. Innego źródła informacji o pochówkach przede wszystkim powojennych (a czasem też wcześniejszych) nie ma. Jest to właściwie jedyna już okazja by pamięć o ludziach pochowanych na Cmentarzu Janowskim zachować.
Każdy dzień przynosi zmiany na tym cmentarzu – za rok czy dwa takiego cmentarza Janowskiego już nie będzie. Podobnie jak nie ma już tego sprzed lat.
Materiały gromadzone przez naukowców z Uniwersytetu Szczecińskiego kompletowane będą do [końca] lipca, jest jeszcze trochę czasu na spenetrowanie domowych archiwów.
Zgłoszenia przyjmujemy w redakcji Kuriera Galicyjskiego: wspomnienia, zdjęcia bądź inne dokumenty. Drogą mailową archiwalia można przesyłać do prof. Ryszarda Tomczyka: [email protected]i dr Barbary Patlewicz: [email protected]
kuriergalicyjski.com
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!