Dwie rodziny z Afganistanu zostały przetransportowane pod blok w którym miały zamieszkać. Afgańczycy nie chcieli nawet wysiąść z autobusu gdy dowiedzieli się, że mają zamieszkać w bloku.
Wolontariusze ze schroniska w Salzwedel autobusem przetransportowali imigrantów z Afganistanu do mieszkań w bloku. Imigranci gdy zobaczyli gdzie ich przywieziono nie chcieli nawet wyjść z autobusu. Twierdzili, że obiecano im dom, a nie mieszkanie w bloku.
W takiej sytuacji wolontariusze byli zmuszeni odwieźć imigrantów do schroniska. Ich kwestia będzie teraz omawiana. Niewykluczone, że imigranci dostaną lepsze lokum.
ndie / Kresy.pl
ale niech to nie będzie jakaś chałupka z rachitycznym ogródkiem. Ma być min. kilka ha ziemi. W blokach i rachitycznych ogródkach niech się gnieżdżą europejscy podludzie. Rasa ciapatych panów zamieszka w zamkach i pałacach.
Wyznawcy zła poprzez swoje ogłupione pionki z lewactwa wywołują nienawiść. Naszym zadaniem jest, by nie dać się wciągać w zastawione sidła nienawiści. Gdy słabe, lewackie pionki wylecą kiedyś ze wszystkich stanowisk, to mądrzy ludzie muszą zacząć tak sterować przywracaniem normalności, by nie dać się wepchnąć na przygotowane już tory odwetu.
to do Dachau albo Gross-Rosen trzeba było ich wszystkich zawieźć – nie tyle dom, co cały obóz mieliby dla siebie.
Szczyt buty i bezczelności niemieckiej!
Jak nie chcą w bloku to proponuje kupić im ze dwie kozy , duży namiot i rozbić gdzieś daleko od miasta. Jak zarobią na dom to niech sobie kupią.