Rosjanie dosięgli ekstremistów aż z Morza Kaspijskiego. Cztery rosyjskie okręty odpaliły z niego 26 rakiet, które uderzyły w 11 celów.
Nagrania ukazuje też trajektorię lotu manewrujących pocisków.
news.liga.net/kresy.pl
W ubiegłym roku ponad 5 tys. zakupionych przez obywateli Ukrainy mieszkań zostało sfinansowanych z rządowego kredytu. Dodatkowo banki nie były zobowiązane do weryfikacji faktu posiadania przez nich nieruchomości mieszkalnej poza granicami Polski.
Chodzi o Program Bezpieczny Kredyt 2 proc. wprowadzony przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Z programu mogli korzystać obcokrajowcy, podobnie jak jest to możliwe w przypadku rodzinnego kredytu mieszkaniowego w ramach programu “Mieszkanie bez wkładu własnego”. Zwracaliśmy uwagę, że banki nie były zobowiązane do weryfikacji faktu posiadania przez nich nieruchomości mieszkalnej poza granicami Polski. Cudzoziemcy, głównie Ukraińcy, otrzymali łącznie ponad miliard złotych kredytów w ramach programu.
W środę portal Money.pl przytoczył dane dotyczące ilości kupionych przez nich mieszkań.
Dzięki organizowanemu przez siebie Międzynarodowemu Forum Inwestycyjnemu Uzbekistan przyciągnie kapitał o wartości 26,6 mld dolarów.
Wynik ten świadczy o atrakcyjności Uzbekistanu dla zagranicznych przedsiębiorców i powodzeniu
tego wydarzenia – podkreśliła służba prasowa miejscowego Ministerstwa Inwestycji, Przemysłu i Handlu, jak przytoczył w poniedziałek piszący o sprawie portal Fergana. Urzędnicy dla porównania
przytoczyli wskaźniki ubiegłorocznego forum, na którym jego uczestnicy zawarli 167 umów o wartości 11 miliardów dolarów. Nie określono, ile dokumentów zostało podpisanych tym razem, a podano
jedynie wartość kapitału jaki obejmują.
Jednak Ministerstwo skonkretyzowało kilka najważniejszych projektów. Saudyjska firma Data Volt zainwestuje 1 miliard dolarów w budowę infrastruktury miejskiej w „Nowym Taszkencie” oraz 3 miliardy dolarów w centrum przetwarzania danych oparte na „zielonych technologiach”.
Grupa zagranicznych posiadaczy euroobligacji wyemitowanych przez Kijów planuje zmusić Ukrainę do
zapłaty odsetek od ich wierzytelności. To potentaci tacy jak BlackRock BLK i Pimco.
Wydaje się, że zachodni inwestorzy i wierzyciele mają już dość dawania ukraińskiej gospodarce
wytchnienia w związku z wojną: Kijów może zostać zmuszony do spłaty odsetek od wyemitowanych euroobligacji już w 2025 roku, jak podała w niedzielę agencja UNIAN, przytaczając artykuł "The Wall
Street Journal". Z doniesień medialnych wynika, że grupy BlackRock BLK i Pimco (jedna z największych firm inwestycyjnych w USA) planują wywrzeć presję na Ukrainę w tej
kwestii.
W doniesieniach mowa o inwestorach, którzy są właścicielami około jednej piątej wyemitowanych yemitowanych przez Ukrainę euroobligacji o wartości około 20 miliardów dolarów. Grupa utworzyła niedawno komitet i zatrudniła prawników z firmy Weil Gotshal & Manges oraz bankierów z PJT Partners PJT w celu rozpoczęcia negocjacji o spłacie odsetek przez Ukrainę.
Prezydent Litwy Gitanas Nausėda spotkał się w poniedziałek na poligonie z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem, gdzie zaapelował o szybsze przybycie wojsk niemieckich do państwa bałtyckiego.
„Jestem zadowolony z postępów w dylokacji brygady [niemieckiej], ale nasze strategiczne środowisko bezpieczeństwa wymaga jeszcze szybszego tempa. Nie możemy pozwolić sobie na luksus marnowania ani minuty” – powiedział reporterom Nausėda, stwierdzając, że niemiecka brygada powinna rozmieścić się wcześniej niż planowano, zrelacjonował litewski nadawca publiczny LRT.
Dyskusje na temat rozmieszczenia niemieckiej brygady na Litwie rozpoczęły się po inwazji Rosji na Ukrainę na dużą skalę. Berlin ogłosił swoje konkretne środki zaangażowania w czerwcu 2023 r. Pierwszy element dowodzenia brygady, liczący około 20 żołnierzy, przybył na Litwę w zeszłym miesiącu. Łącznie do końca 2027 r. na Litwę ma przyjechać około 5 tys. niemieckiego personelu wojskowego i cywilnego.
Za wszelką cenę trzeba bronić polskiej suwerenności i polskiej niepodległości. To jest dzisiaj nasz największy obowiązek – powiedział prezydent Andrzej Duda z okazji Święta 3 Maja.
W piątek podczas uroczystości na placu Zamkowym w Warszawie z okazji Święta Narodowego 3 Maja, prezydent Andrzej Duda podkreślił w swoim przemówieniu, że „za wszelką cenę trzeba bronić polskiej suwerenności i polskiej niepodległości”.
Dyrektor CIA William Burns przybył w piątek do stolicy Egiptu na spotkania dotyczące konfliktu w Gazie, podało egipskie źródło bezpieczeństwa. (more…)
Każdy pocisk zwieksza poparcie dla Putina w Rosji i sympatie dla Rosji na świecie. Widać, że Rosja skutecznie nadrabia stracony czas. Nad Polska na razie możemy powzdychać.
u nas tymczasem puszczają film o obronie Karbali przed irackimi powstańcami. Puszczać taki film w 2015 gdy jasne się stało, że efektem najazdu na Irak były poniesione przez Polskę koszty, zero zysków i chaos na Bliskim Wschodzie.
Też mnie to “rozwala”. Aczkolwiek widząc reakcję ogółu ludzi na ten film to jakoś nie potrafią ówczesnych wydarzeń połączyć z ich teraźniejszymi konsekwencjami. Trochę to smutne.
Ale wtopa! Rosyjski ostrzał z Morza Kaspijskiego to blef! „Dorysowali” rakietom 1200 km, a teraz na gwałt zmieniają w Wikipedii.
7 października 2015 http://kresy24.pl/73816/ale-wtopa-rosyjski-ostrzal-z-morza-kaspijskiego-to-blef-dorysowali-rakietom-1200-km-a-teraz-na-gwalt-zmieniaja-w-wikipedii/
To miał być efektowny „militarny prezent” rosyjskiej armii na przypadające w środę 63 urodziny Władimira Putina, demonstracja potęgi Rosji. Szykuje się jednak totalna kompromitacja. Rakiety, które Rosjanie mieli jakoby w nocy wystrzelić z Morza Kaspijskiego w islamistów w Syrii nie mogły tam po prostu dolecieć!
Zgodnie z komunikatem Ministerstwa Obrony w Moskwie, rosyjskie okręty wystrzeliły 26 rakiet Kalibr-NK w cele Państwa Islamskiego w Syrii. Rakiety miały przelecieć 1500 km i precyzyjnie zniszczyć cele, o czym rano z dumą zameldował Putinowi minister obrony Siergiej Szojgu.
Problem w tym, że rakiety Kalibr-NK, znane w terminologii zachodniej jako SS-N-27 Sizzler, mają zasięg… 300 km, czyli 5 razy mniejszy niż rzekomo przeleciały! Jakim więc cudem ostrzelano nimi cele w Syrii i czy w ogóle to zrobiono?
O tym, że Kalibr-NK „lata” tylko na 300 km wiedzą doskonale eksperci wojskowi. Oficjalnie informowało zresztą o tym jakiś czas temu samo Ministerstwo Obrony Rosji w relacji z kutra rakietowego „Dagestan”, jednego z tych, które ubiegłej nocy miały wystrzelić owe rakiety w Syrię.
„To pierwszy okręt Rosyjskiej Floty Wojennej uzbrojony w uniwersalne wyrzutnie rakiet Kalibr-NK, mogące razić cele nawodne i brzegowe z odległości 300 km” – podawała wtedy w komunikacie służba prasowa Południowego Okręgu Wojskowego FR.
Najzabawniejsza jest jednak reakcja rosyjskich służb propagandowych po ujawnieniu w środę przez dziennikarzy „rakietowego blefu”. Otóż aby uniknąć kompromitacji na gwałt zaczęły one poprawiać… notkę o rakietach Kalibr-NK w rosyjskiej Wikipedii, „zwiększając” ich zasięg o 1200 km do 1500 km!
Tylko w ciągu środowego popołudnia hasło to w Wikipedii było edytowane ponad 50 razy, gdyż autorzy raz po raz przywracali prawdziwą informację o zasięgu rakiet, zaś służby Kremla ponownie usiłowały ją zmienić…
przeglądałem pare razy te tzw: kresy24 i widać wyraźnie, że to rodzaj gównianej parodii kresów.pl Zresztą, gdyby te rakiety naprawdę miały tak mały zasięg – to usraelskie korporacje medialne szybko by to wyłapały i nie powtarzały by tej informacji bez odpowiedniego komentarza. Takiego komentarza nie było w radiu w którym o tym informowano.
Tak by było ale przy okazji musieliby przyznać czyje rakiety spadły na wybrzeża Iranu i że nie należały do Rosji
The Washington Free Beacon 21 sierpnia 2015 r. opublikował informacjȩ o rosyjskich rakietach sterowanych (cruise missiles) SSN-30A (Kolibr) o zasiȩgu 620 mil (998 km), 923 mil (1485 km) i 180 mil (290 km), zależnie od wersji. Jeżeli pomylono w artykule wȩzły z milami, to zasiȩg ich jest ok. 1140 km, 1750 km i 330 km, zależnie od wersji. Rakiety te mogą być odpalane z łodzi podwodnych i statków. Mogą być zbrojone głowicami konwencjonalnymi i jądrowymi. Zapewne bȩdą na wyposażeniu Floty Bałtyckiej bazowanej w Królewcu. Można przyjąć, że została użyta wersja SSN-30A o dalekim zasiȩgu sterowana z satelity. ( http://freebeacon.com/national-security/russia-nearing-deployment-of-new-intermediate-range-naval-missile/ )
https://www.youtube.com/watch?v=0jQ8e4vkooo
Ma Pan rację. Bzdetny portal i moja wtopa. Dziękuję.
Teraz aby zaistnieć na arenie międzynarodowej jako niezależy kraj broniący własnych interesów i prowadzący niezależną politykę zagraniczną, Polska powinna wysłać swoje MiGi do ochrony rosyjskich bobmbowców w Syrii;) Chciałbym zobaczyć miny tych oszołomów w parlamencie europejskim, a szczególnie gębę Angeli;) W końcu jest takie stare porzekadło – wróg mojego wroga…..;)
żebyś Ty nie miał zdziwionej miny jak zobaczysz Anielę z Władziem “tańczących przytulańca”… polandia raczej wysługuje się usraelowi, a Niemcy wyraźnie próbują uniezależnić się jako gracz.