Premier Federacji Rosyjskiej Dimitrij Miedwiediew na konferencji w Monachium odrzucił zarzuty o bombardowanie cywili w Syrii nazywając te doniesienia nieprawdziwymi.
Nie ma dowodów na to, że nasze bombardowania spowodowały straty wśród ludności cywilnej, pomimo to padają takie oskarżenia– tak Miedwiediew odparł zarzuty premiera Francji Manuela Valls’a, który poprosił Rosje o wstrzymanie bombardowań ludności cywilnej.
Rosja nie stara się osiągnąć jakichś sekretnych celów w Syrii. Chronimy po prostu nasze narodowe interesy w tym regionie– powiedział premier Rosji i dodał, że w ten sposób Rosja chce zapobiec rozprzestrzeniania się ekstremizmu.
Reuters/KRESY.PL
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!