Batalion NATO w Polsce ma być rozmieszczony w tzw. przesmyku suwalskim – donosi „Financial Times”.
Gazeta podkreśla, że zajęcie tego terenu przez obce siły całkowicie odcięłoby kraje bałtyckie od reszty Europy.
Ministrowie obrony państw NATO potwierdzili w Brukseli plany rozmieszczenia po jednym batalionie w Polsce i w krajach bałtyckich. Ustalenia muszą zostać ostatecznie zatwierdzone na szczycie NATO w Warszawie.
Według „FT”, Wielka Brytania, która zgodziła się wystawić ok. 500 żołnierzy i najprawdopodobniej będzie dowodziła batalionem NATO w Estonii. USA miałyby objąć dowództwo nad batalionem w Polsce, a Niemcy i Kanada nad batalionami odpowiednio na Litwie i Łotwie. Bataliony mają dostać wsparcie tzw. szpicy, czyli sił NATO natychmiastowego reagowania.
„Financial Times”/radiomaryja.pl
“Genialny” plan – wojskowe władze Usraela mają dowodzić batalionem NATO w Polsce? To już nie ma Polskiego Wojska? Robią z Polski Jugosławie i Irak.
Polski nie ma jest tylko protektorat amerykański, więc o jakim polskim dowództwie mówimy? Po owocach ich poznacie – widać kto tu jest panem a kto sługą i to takim sługą który zrobi wszystko co tylko pan rozkaże bez szemrania