„Banderowcy mordowali tak, żeby zadać jak największe cierpienie” tak zbrodnię Wołyńską wspomina świadek wydarzeń sprzed 70 lat płk Jan Niewiński.
Szef Państwowego Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego Krgistanu Kamczybek Taszyjew powiedział, że w parlamencie zakończyło się „oczyszczanie” jego szeregów z ludzi powiązanych z Raimem Matraimowem.
Według Taszyjewa ławy jednoizbowego parlamentu Kirgistanu - Dżogorku Kenesz zostały oczyszczony ze wszystkich, "którzy byli związani celnie i wspólnie prowadzili interesy z Matraimowem". Jak dodał szef kirgiskiej specsłużby - „Czyścimy wszystkich w agencjach rządowych, ale niektórzy nadal są” - zacytował portal AkipPress.
17 kwietnia Kamczybek Taszyjew powiedział, że do parlamentu wybrano nieodpowiednich ludzi i trwa czystka. „Kandydaci nie powinni mieć nadziei, że jeśli będą mieli pieniądze, wielu znajomych lub krewnego wysokiego szczebla, to będą mogli zostać parlamentarzystami. Do parlamentu powinni przyjść ludzie, którzy są gotowi służyć narodowi, patrioci swojego kraju” - powiedział szef specsłużby, którego słowa przytoczył portal Fergana.
Nowy przewodniczący Rady Miejskiej Lądka-Zdroju wraz z nowo wybranym radnym usunęli z urzędu miasta i gminy ukraińską flagę z podziękowaniami od pracowników szpitala na Ukrainie. Ich zdaniem, był to prezent dla byłego już burmistrza, który powinien zostać mu oddany.
Sprawę opisał w ubiegłym tygodniu lokalny portal doba.pl, powołując się na byłego już burmistrza Lądka-Zdroju, Romana Kaczmarczyka. Chodzi o ukraińską flagę z podpisami pracowników szpitala w Chmielnickim i podziękowaniami za pomoc i wsparcie. W listopadzie 2022 roku władze gminy wraz z EHTTA, czyli Europejskim Stowarzyszeniem Historycznych Miast Termalnych, pozyskały dla tej placówki medycznej agregat prądotwórczy o wartości 42 tys. euro. Flaga była eksponowana w jednym z pomieszczeń urzędu miasta i gminy obok flagi Polski.
Ukrainiec, który zgłosił, że skradziono mu torbę z należącymi do niego 4 milionami złotych, został zatrzymany przez śródmiejskich policjantów. 58-latek trafił do aresztu za składanie fałszywych zeznań.
Zdarzenie, w wyniku którego mężczyzna miał stracić blisko 4 miliony złotych miało miejsce w kwietniu. Wówczas 58-letni obywatel Ukrainy złożył oficjalne zawiadomienie o rozboju.
"Pokrzywdzony w trakcie czynności procesowych zeznał, że skradzione pieniądze w całości należały do niego. W rzeczywistości jednak tak nie było. Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu, Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu oraz z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją dzięki skrupulatnej analizie całej sytuacji ustalili, że pieniądze nie były własnością 58-latka" - poinformowała w poniedziałek warszawska policja.
Prezydent Andrzej Duda złożył Irańczykom kondolencje w związku ze śmiercią prezydenta Iranu. "Znamy uczucie szoku i pustki" - napisał, nawiązując do katastrofy smoleńskiej.
Prezydent Iranu Ibrahim Raisi zginął w niedzielnej katastrofie śmigłowca. Wrak śmigłowca odnaleziono wcześnie rano w poniedziałek, po całonocnych poszukiwaniach. Andrzej Duda przyznał, że jest głęboko poruszony wiadomością o tragicznej śmierci irańskiego prezydenta. "Jestem głęboko poruszony wiadomością o tragicznej śmierci Prezydenta Iranu Pana Ebrahima Raisiego wraz z delegacją rządową, w katastrofie lotniczej" - napisał na platformie X.
"Niewiele narodów ma w swojej historii takie tragiczne karty. Ale my, Polacy, straszliwie doświadczeni w 2010 roku katastrofą polskiego rządowego samolotu w Smoleńsku w Rosji, znamy uczucie szoku i pustki, jakie w ludzkich sercach i w państwie pozostaje po nagłej utracie elity politycznej i społecznej, po nagłej utracie bliskich i przyjaciół" - dodał, nawiązując do katastrofy smoleńskiej.
Prezydent Andrzej Duda powiedział, że premier Donald Tusk poinformował go o zamiarze kontynuacji projektu budowy CPK, ale z korektami w planowej sieci kolejowej.
Podczas konferencji prasowej w Rzymie prezydent Andrzej Duda został zapytany o informacje w sprawie realizacji projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK). Powiedział, że premier Donald Tusk przekazał mu, że rząd chce kontynuować inwestycję, choć z korektami w planowanej sieci kolejowej.
Za kilka dni z innymi premierami europejskimi przedstawię projekt budowy żelaznej kopuły nad Europą - oświadczył w poniedziałek premier Donald Tusk. Szef rządu poinformował też o 300 mln euro pożyczki na polski system satelitarny.
Donald Tusk wypowiadał się po poniedziałkowym spotkaniu z prezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego Nadią Calvino. Zapowiedział, że razem z innymi premierami krajów europejskich będzie chciał za kilka dni przedstawić inicjatywę budowy żelaznej kopuły nad Europą.
"Systemy satelitarne, systemy rozpoznania będą niezbędną częścią tego projektu […] przedstawię tę inicjatywę za kilka dni, z innymi premierami europejskimi przedstawić tej i przyszłej Komisji Europejskiej, tej i przyszłej Radzie Europejskiej, tak aby idea tej paneuropejskiej obrony powietrznej, tej żelaznej kopuły nad Europą stawała się coraz mniej marzeniem, a coraz bardziej realnym, praktycznym planem" - oświadczył szef rządu.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!