Według Stepana Połtoraka wzmacnianie przez Rosjan zgrupowania wojsk przy granicy z Ukrainą świadczy o ich agresywnym nastawieniu i nie rezygnowaniu z chęci zajęcia Ukrainy.

Jasno widzimy, że Federacja Rosyjska wzmacnia swe zgrupowanie przy granicy z Ukrainą i planuje rozszerzenie niektórych swoich jednostek wojskowych nad granicą. Świadczy to o tym, że Federacja Rosyjska nie rezygnuje z agresywnej polityki wobec Ukrainy i nie rezygnuje z chęci zajęcia Ukrainy– stwierdził Połtorak.

Zagrożenie jest i będzie istniało. Nie mamy żadnego wpływu na działania Rosji i na oświadczenia jej ministra obrony, ale jesteśmy w stanie podejmować prawidłowe decyzje i planować pracę, by być przygotowanym do nieprzewidzianych działań. Robimy wszystko, by odpowiedzieć na zagrożenia– dodał ukraiński minister obrony.

PAP / Kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. rawen
    rawen :

    Nie jest wykluczone, że koniec końców Zachód odda Rosji terytorium Ukrainy, jeżeli na horyzoncie pojawi się widmo zysku. W końcu nie raz tak robił a przez kolejne wieki w prowadzonej przez niego polityce niewiele się zmieniło…