20 milicjantów otoczyło grupę studentów. Powalili ich na ziemię, pobili, skuli i bez słowa wywieźli w nieznanym kierunku. Tak wyglądają działania służb na pogrążonej w chaosie Ukrainie.
Były minister spraw wewnętrznych Kazachstanu Erlan Turgumbajew został zatrzymany w związku z masowymi zamieszkami, które miały miejsce w styczniu 2022 r.
O zatrzymaniu poinformował we wtorek, za służbą prasową Prokuratury Generalnej, portal Fergana. "Turgumbajewowi zarzuca się nadużycie władzy i pełnomocnictw urzędowych, pociągające za sobą poważne konsekwencje. Prokuratura Generalna nie ujawniła szczegółów śledztwa, wskazując jedynie, że sprawa zawiera informacje stanowiące tajemnicę państwową.
Informacje o wszczęciu postępowania przeciwko byłemu ministrowi spraw wewnętrznych pojawiły się w miejscowych środkach masowego przekazu pod koniec marca. Według źródła Orda.kz Turgumbajew został objęty „drugą falą” śledztw związanych z wydarzeniami „krwawego stycznia”, jak nazywane bywają zamieszki z początku 2022 r.
35-letni Ukrainiec, mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie, wjechał do rowu i uszkodził ogrodzenie prywatnej posesji. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę w Łętowni (woj. małopolskie). Policjanci otrzymali zgłoszenie od kierowcy volkswagena, który spowodował kolizję. "Na miejscu funkcjonariusze zastali 35-letniego obywatela Ukrainy, który mieszka na terenie powiatu suskiego. W trakcie rozmowy z kierowcą od razu wyczuli od niego alkohol. Badanie alkomatem wykazało, że 35-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie" - czytamy.
Jego pojazd zjechał z drogi, niszcząc rów przydrożny oraz ogrodzenie prywatnej posesji.
27-letni lekarz rezydent z Ukrainy pracujący w szpitalu w Gorzowie Wielkopolskim usłyszał zarzut zabójstwa pacjenta i trafił do aresztu.
Zdarzenie miało miejsce 9 stycznia br. Pochodzący z Ukrainy 27-letni Andrii K. pracował od dwóch lat jako rezydent w Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie. Specjalizuje się w anestezjologii. Ukrainiec zajmował się 86-letnim mężczyzną, który trafił do szpitala w bardzo ciężkim stanie.
86-latek przeszedł operację usunięcia jelita cienkiego z powodu zatoru tętnicy, a po zabiegu jego serce się zatrzymało. Rezydent stwierdził zgon pacjenta i zdecydował o odłączeniu aparatury podtrzymującej życie. Szpitalna komisja, która zbadała sprawę, orzekła, że rezydent nie dopełnił wszystkich formalności. Decyzję o odłączeniu pacjenta od aparatury podjął bowiem sam, a powinno to się odbyć za zgodą konsylium. Jednak zdaniem komisji, jak relacjonuje Wirtualna Polska, rezydent z Ukrainy podjął słuszną decyzję.
Polscy globalni przedsiębiorcy apelują do premiera Donalda Tuska o realizację projektu CPK. Wskazują, że lotnisko w Baranowie może być "wielkim kołem zamachowym polskiej gospodarki".
Rada Polskich Przedsiębiorców Globalnych zaapelowała do premiera Donalda Tuska o kontynuację realizacji projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego. Rada zrzesza 19 największych polskich firm, które prowadzą działalność na zagranicznych rynkach. W jej skład wchodzą: Adamed, Canpack, Cinkciarz.pl, Columbus Energy, FAKRO, G2A PL, Green Holding, Inter Cars, Maspex, Mercator Medical, Oshee, Rohlig Suus, Selena FM, Synthos, Unimot, Wawrzaszek ISS, Wielton oraz Wiśniowski. Datowany na 25 kwietnia list był opisywany we wtorek przez media.
"Zwracamy się z wyrazem poparcia dla budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego, w sposób uwzględniający długoletnie, wielopokoleniowe potrzeby polskiej gospodarki, racjonalizm, transparentność i efektywność podejmowanych decyzji operacyjnych oraz maksymalne wsparcie polskich przedsiębiorców będących wykonawcami projektu" - podkreślili autorzy listu.
Szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock apeluje o szybkie przyjęcie nowych członków do Unii Europejskiej. "Nie możemy pozwolić sobie na istnienie takich szarych stref" - oświadczyła. Postuluje też ograniczenie prawa weta w Unii.
Przed przypadającą 1 maja br. 20. rocznicą rozszerzenia w 2004 roku UE o państwa Europy Środkowej i Wschodniej, w tym o Polskę, szefowa MSZ Niemiec zaapelowała w artykule dla zagranicznej prasy o szybkie rozszerzenie Unii Europejskiej. "Polityczne i geograficzne 'szare strefy' na Bałkanach albo na wschód od UE są bardzo niebezpieczne" - oświadczyła.
"Nie możemy pozwolić sobie na istnienie takich 'szarych stref' gdyż stanowią one zaproszenie dla [prezydenta Rosji Władimira] Putina do ingerencji i destabilizacji" - stwierdziła Annalena Baerbock.
Niemcy poinformowały w poniedziałek o przekazaniu Ukraińcom drugiego systemu przeciwlotniczego Skynex. (more…)
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!