Przestępcy skazani prawomocnym wyrokiem będą musieli udowodnić, że majątek nie pochodził z przestępstwa.

Rozszerzona konfiskata majątku w przypadku skazania ma główny cel – zniszczenie podstaw finansowych zorganizowanej przestępczości. Nowe regulacje mają za zadanie ułatwić zajmowanie mienia gangsterów, którzy aktualnie bardzo często przepisują je na tzw. słup – podstawione osoby i firmy.

Do tej pory to organy ścigania musiały udowodnić, że majątek którym dysponuje przestępca został zebrany dzięku łamaniu prawa. Nowe przepisy odwracają sytuację – to skazany będzie musiał dowieść, że jest inaczej.

Ministerstwo Sprawiedliwości jako argument przywołuje przykłady innych państw europejskich, które od dawna stosują podobne rozwiązania. W Polsce już 10 lat temu przedstawiano projekt, który miał rozszerzać możliwości konfiskaty, jednak nie wprowadzono go w życie.

Najlepszym przykładem problemów jakie sprawia obecne ustawodastwo jest sprawa mafii pruszkowskiej, gdzie pomimo głośnych zapowiedzi i podjętych działań skonfiskowano tylko 300 zł.

Według nowych przepisów pojawi się pojęcie domniemania przestępczego pochodzenia mienia. Będzie ono dotyczyć majątku nabytego dzięki szerszej niż obecnie listy przestępstw – zagrożonych przynajmniej pięcioletnim więzieniem, a w wyniku których przestępca mógł uzyskać korzyść finansową. Dodatkowo lustracji i konfiskacie będzie podlegać mienie uzyskane w ciągu pięciu lat przed popełnieniem przestępstwa i po jego popełnieniu, aż do chwili osądzenia.

Dodatkowo regulacje będą dotyczyć również osoby składające fałszywe zeznania w zamian za różnego typu korzyści finansowe.

Zmiana budzi wątpliwości u niektórych ekspertów od procedury karnej. Jeden w wypowiedzi dla dziennik.pl powiedział “Obywatel nie ma obowiązku posiadania praktycznie przez całe życie dokumentów potwierdzających legalność jego majątku. A przy tak szerokim ujęciu regulacji nałożony zostaje de facto oblig trzymania faktur, potwierdzeń przelewów, umów przez wiele lat”. Orędownicy zmian odpowiedają, że obowiązek taki będzie leżał jedynie na przestępcach, którzy przynajmniej część majątku zdobyli legalnie, a uczciwy obywatel nie będzie musiał niczego zmieniać.

kresy.pl / dziennik.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. azar
    azar :

    przestępcy i i tzw. krętacze biznesmeni nie posiadają żadnego majątku na siebie bo dobrze wiedzą czym to śmierdzi. Mają rozdzielność majątkową z żoną albo całkiem majątek gdzieś ukryty po rodzinie.