Deputowany Werchownej Rady: do protestujących i milicjantów strzelali pracownicy SBU i MSW.

Do uczestników protestów na Majdanie i milicjantów strzelali snajperzy MSW i SBU, a nie żadni cudzoziemcy – powiedział deputowany „Batkiwszcziny” – Hiennadij Moskal.

Moskal, który upublicznił wcześniej plan pacyfikacji Majdanu, poinformował, że biuro Partii Regionów spalili przebrani pracownicy SBU.

„Przebrani pracownicy SBU, wyglądający na protestujących, do których dołączyli się i prawdziwi uczestnicy akcji protestacyjnych, podpalili biuro Partii Regionów, w następstwie czego zginęły dwie osoby” – twierdzi Moskal.

„Jednocześnie snajperzy otrzymali wskazówki, by strzelać nie tylko do protestujących ale również do milicjantów. Wszystko dla eskalacji konfliktu, aby usprawiedliwić siłową pacyfikację Majdanu” – powiedział deputowany.

Mosak dodał również, że po tych wydarzeniach od razu pojawiły się wezwania z rad obwodowych wschodu, południa i Krymu, by użyć zdecydowanych środków.

„Dlatego uważam, że te rzeczy były wzajemnie powiązane i dokładnie zaplanowane” – uważa Moskal.

„Było kilka grup snajperów – z SBU („Alfa”) oraz z MSW (oddział specjalny „Sokół”)” – twierdzi Moskal.

Moskal przekonywał również, że rozkaz zakazu strzelania mogli wydać tylko: ówczesny szef MSW – Witalij Zacharczenko (oddziałowi „Sokół”) i były szef SBU – Ołeksandr Jakimienki (oddziałowi „Alfa”).

Informacje o „trzeciej stronie”, która wydawała rozkazy snajperom Moskal nazywa próbą pozyskania autorytetu wśród resortów siłowych, oraz ich wybielenia, przez nowe kierownictwo MSW i SBU.

„W ujawnionych przeze mnie dokumentach (…) zostały nazwane grupy snajperów konkretnych ukraińskich oddziałów specjalnych. Zostały tam wskazane punkty, w których zostali rozlokowani, nazwiska odpowiedzialnych i znaki wywoławcze snajperów” – mówi Moskal.

Dlatego Moskal nie rozumie „w jaki sposób mogli się tu zjawić jacyś cudzoziemcy? Jaka “trzecia siła” przyśniła się Awakowowi z Naływajczenką?”

Jak wiadomo nowy szef MSW – Arsen Awakow oświadczył, że za działaniami snajperów w Kijowie stoi „trzecia siła”.

Pravda.com.ua/Kresy.pl