Viktor Orban został zaproszony do Bawarii przez Unię Chrześcijańsko-Społeczną (CSU).
– My, Węgrzy, chronimy dzisiaj południową granicę Bawarii– stwierdził Viktor Orban, goszczący na obradach CSU w bawarskim klasztorze Banz.
Gospodarz spotkania, szef CSU i premier Bawarii Horst Seehofer, podziękował Orbanowi za wysiłek „przywrócenia w tym wszystkim porządku”.
– Viktor Orban zasłużył sobie za to na wsparcie, a nie na krytykę– zaznaczył Seehofer na wspólnej konferencji prasowej. – Ze strony Bawarii Węgry mogą liczyć na wsparcie, dla rozwiązania problemu uchodźców są one bowiem „nieodzowne”– dodał Seehofer.
Zaproszenie Orbana wywołało wściekłość na niemieckiej lewicy
– Pan Orban depcze prawa człowieka, a pan Seehofer rozwija przed nim czerwony chodnik. To nie jest w porządku– stwierdził szef klubu parlamentarnego SPD Thomas Oppermann.
dw.de/KRESY.PL
Skąd w tych socjalistach taka arogancja i przekonanie o nieomylności. Skoro naród nie chce to dlaczego rząd chce?