Koncert-potańcówka w wiejskim klubie był ostatnim akcentem bogatego programu nietypowego festynu pt “Tajne Góry – spotkanie z zabytkami i muzyką” który odbył się 15 września 2012 w Tajkurach koło Równego na Wołyniu.

Był to jednocześnie ostatni element projektu realizowanego przez Towarzystwo dla Natury i Człowieka z Lublina we współpracy z organizacją Tvorche Obyednanya „Svicha” z Równego od marca tego roku.

Koncert tradycyjnej muzyki i pieśni z Polesia i Wołynia w wykonaniu grup Horyna i Silska Muzyka poprzedzony został kilkugodzinną wędrówką po Tajkurach szlakiem tutejszych zabytków. Około setki uczestników – zarówno mieszkańców okolicy jak i przybyszów z Równego zwabionych intensywną kampanią promocyjną w regionalnych rozgłośniach radiowych – rozpoczęło tę nietypową wędrówkę od zbudowanej w roku 1730 cerkwi pokrowskiej. Po krótkim, koncelebrowanym przez trzech duchownych, nabożeństwie przyszedł czas na koncert pieśni nabożnych w wykonaniu grupy Horyna i lirnika Andrija Liaszuka oraz opowieść o historii świątyni i jej skarbach. Następnie z towarzyszeniem muzyki uczestnicy przeszli do ruin barokowego kościoła św. Wawrzyńca z 1710. Scena przemarszu była tak odmienna od wiejskiej codzienności, że zwabiła dużą grupę zaciekawionych mieszkańców, wśród których dało się słyszeć np domniemania „Boże mij, swad’ba bude w kostele? Wesilla?

W ruinach nie odbyły się jednak zaślubiny a kolejny etap wspólnego zwiedzania: Horyna odśpiewała przejmującą pieśń o świątyni bez dachu, a Tetianana Minenko z muzeum w Równem opowiedziała o historii (z ciekawym „psim” epizodem) oraz dawnym wyposażeniu kościoła, przez ponad trzy wieki gromadzącego tłumy wiernych na sierpniowych odpustach. Następnie pochód – niczym nie widziany tu od dziesiątków lat kondukt żałobny – wspiął się na sąsiednie wzgórze, aby zwiedzić rzymskokatolicki cmentarz. Po przybyciu na miejsce niektórzy z miejscowych mieszkańców nie kryli zdziwienia pytając „a zwidky wy tych pamiatnikiw nabraly?”Cmentarz bowiem w ostatnich tygodniach radykalnie zmienił wygląd. Grupa polskich i ukraińskich wolontariuszy przy skromnej pomocy miejscowych mieszkańców i prawosławnego proboszcza oczyściła większą część nekropolii z kilkudziesięcioletnich zarośli i wyremontowała niemal 40 niszczejących, nierzadko całkowicie zdemolowanych, nagrobków, większość z nich wydobywając najpierw spod ziemi. Udało się to w ramach dwu „turnusów” – lipcowego i wrześniowego.

Założony na przełomie XVIII i XIX w cmentarz katolicki przedstawiony został uczestnikom wędrówki jako swoiste muzeum wioski. Nie było to określenie na wyrost. Pochowano na nim wielu okolicznych ziemian, wojskowych, księży, rzemieślników, a także wielu „zwykłych” przedstawicieli polskiej społeczności współtworzącej przez kilka stuleci historię wołyńskiego miasteczka, które w 2014 roku obchodzić będzie 400-lecie nadania praw miejskich. Miejsce spoczynku w zatartej, bezimiennej mogile znalazły tu także ofiary rozpętanej przez ukraińskich nacjonalistów rzezi z 1943 roku. Zachowało się ok. 60 zabytkowych nagrobków, wśród nich wiele wartościowych dzieł wykonanych z piaskowca, kilku odmian granitu a nawet białego marmuru. Drugą „filię” tajkurskiego muzeum stanowi sąsiadujący z cerkwią, lecz starszy od niej, cmentarz prawosławny, na którym zachowało się kilkanaście skromnych, ale ciekawych archaicznych krzyży z wapienia. Nieliczne możliwe do odczytania inskrypcje zawierają daty sięgające początków XVII w. Tu również prowadzono prace w ramach projektu. Wszystkie nagrobki zostały przez ekipę Towarzystwa odsłonięte, oczyszczone, „wydźwignięte”, wypionowane i zabezpieczone przed zarastaniem.

Projekt oprócz fizycznego ratowania zabytkowych nagrobków miał na celu wsparcie miejscowości w rozwoju turystyki opartej na bogatym dziedzictwie kulturowym. Założeniem organizatorów było, że nikt nie zaopiekuje się lepiej miejscowymi zabytkami niż świadoma ich wartości i chcąca na nich zarobić miejscowa społeczność i lokalne władze. Podczas lipcowej wizyty lubelskiej grupy odbyło lokalne seminarium na temat historycznych walorów wioski i możliwości budowania na ich podstawie oferty turystycznej. Przy obydwu świątyniach, cmentarzu katolickim i ruinach zamku stanęły efektowne tablice informacyjne po ukraińsku, polsku i angielsku. Wspólnie z ukraińskimi partnerami opracowano i wydano ilustrowany folder o zabytkach Tajkur oraz … pierwsze w dziejach miejscowości zapraszające tam pocztówki.

Krzysztof Gorczyca

Towarzystwo dla Natury i Człowieka, Lublin
0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply