Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyraziło niepokój wobec działań skierowanych przez władze białoruskie przeciwko działaczom mniejszości polskiej.

Białoruska milicja zatrzymała rano niemal całe kierownictwo Związku Polaków na Białorusi, nieuznawanego przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Sąd w Grodnie skazał na karę grzywny szefową Związku Polaków na Białorusi Andżelikę Borys. Na kary po 5 dni aresztu zostali skazani Mieczysław Jaśkiewicz – wiceprezes Związku Polaków, rzecznik Związku Igor Bancer oraz szef rady naczelnej organizacji Andrzej Poczobut. Od rana w MSZ-cie odbywała się narada w tej sprawie.

Wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Kremer poinformował, że Polska podjęła już szereg działań na forum Unii Europejskiej. Podkreślił, że odbyły się także rozmowy polskiego ambasadora z szefem białoruskiego MSZ-tu oraz wezwano ambasadora białoruskiego. Według ministra, ambasador Białorusi w Polsce zapewniał, że akty represji zostaną wstrzymane i wynikają z pewnej inercji białoruskiej administracji.
Andrzej Kremer zaznaczył, że możliwe są dwa scenariusze rozwoju wydarzeń – dalsze zbliżenie Unii z Białorusią, lub zamrożenie kontaktów. Minister Kremer zapewnił, że dzisiejsze wydarzenia na Białorusi nie są klęską polskiej dyplomacji. Zapowiedział, że na najbliższej sesji Parlamentu Europejskiego zgłoszony zostanie wniosek w sprawie sytuacji na Białorusi.

Na godzinę szesnastą, na rozmowę w sprawie zatrzymania kierownictwa Związku Polaków na Białorusi, ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego zaprosił prezydent Lech Kaczyński. Według Kancelarii Prezydenta Sikorski potwierdził, że przyjdzie na spotkanie.
Polacy chcieli w Wołożynie uczestniczyć w proteście przeciwko procesowi, w którym należący do Związu Polaków Dom Polski w Iwieńcu miał zostać przekazany prołukaszenkowskiej organizacji o takiej samej nazwie. Na posiedzeniu sądu w Wołożynie zapadła w południe decyzja o odroczeniu rozprawy.

Do zatrzymań doszło w trzy dni po wizycie w Polsce szefa białoruskiej dyplomacji, który zapewniał, że polska mniejszość nie jest prześladowana w jego kraju. Radosław Sikorski i Siarhiej Martynau podpisali w piątek umowę o małym ruchu granicznym.

IAR/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply