Kto pomoże Matce Ojczyznie?

85 metrów wysokości i ponad 8 tysięcy ton wagi – to największy wolnostojący pomnik na świecie. “Matka Ojczyzna Wzywa” upamiętnia śmierć prawie stu tysięcy obrońców Stalingradu, którzy zginęli w największej bitwie II wojny światowej. Na jego remont potrzebnych jest 220 milionów rubli.

Gigantyczny monument od ponad 40-tu lat góruje nad rosyjskim miastem Wołgograd i przypomina o najbardziej krwawej wojnie naszych czasów.

Po zakończeniu wojny wszyscy byli zgodni, że tak wielkie wydarzenie trzeba upamiętnić w wyjątkowy sposób. W konkursie na projekt pomnika wygrała postać kobiety z uniesionym mieczem i wyciągniętą ręką, wzywającą naród do walki. Zapadła też decyzja, że pomnik ma być największy na świecie. Jednak nikt z architektów nie odważył się samodzielnie zaprojektować monumentu.

Jak mówi jeden z konstruktorów pomnika, Michaił Zapoł, do pracy ściągnięto najbardziej doświadczonych specjalistów ZSRR – ludzi, którzy brali udział w projektowaniu wysokich budynków, na przykład moskiewskiego uniwersytetu, Pałacu Kultury w Warszawie, Wieży Telewizyjnej Ostankino i Łużnik. W sumie z różnych organizacji zebrano 9 osób.

Pomnik powstawał 8 lat, jednak – jak mówi alpinista Sergiej Szyrjajew – prawdziwe kłopoty pojawiły się po jego odsłonięciu, gdy pojawiła się konieczność konserwacji tej rzeźby. W tym celu zatrudniono alpinistów.

Grupy wspinaczkowe regularnie konserwują pomnik, jednak na wiosnę tego roku monument przechylił się tak bardzo, że wezwano inspektorów budowlanych. Rządowi specjaliści orzekli, że pomnik pilnie potrzebuje renowacji, ponieważ grozi mu zawalenie. Rocznie na jego utrzymanie wydaje się 165 milionów rubli. Na remont potrzebnych jest kolejnych 220. Żadne decyzje w tej sprawie jednak na razie nie zostały podjęte.

IAR/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply