Kommiersant o polskich działaniach

„Polska wystąpiła w obronie białoruskich Polaków. Mińsk wszystkie groźby ignoruje”. Tak moskiewski dziennik „Kommiersant” pisze o konflikcie wokół nieuznawanego przez białoruskie władze Związku Polaków.

Gazeta zwraca uwagę, że polski prezydent Lech Kaczyński skierował list do białoruskiego przywódcy Aleksandra Łukaszenki, w którym zaprotestował przeciwko nasileniu represji wobec Związku Polaków na Białorusi. W obronie działaczy tej organizacji wystąpili też inni polscy politycy – między innymi premier Donald Tusk i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. W odpowiedzi rzecznik białoruskiego MSZ stwierdził, że Mińsk z zaniepokojeniem traktuje „antybiałoruską kampanię w Polsce, która może zaszkodzić rozwojowi dwustronnych stosunków”.

„Kommiersant” pisze, że podobną „spokojną” reakcję białoruskich władz eksperci tłumaczą tym, że Mińsk nie wierzy, iż Warszawa zdecyduje się na „poważny dyplomatyczny konflikt z Białorusią”. Były przewodniczący Rady Najwyższej Białorusi Stanisław Szuszkiewicz powiedział, że „Polska stała się zakładnikiem swojej polityki liberalizowania stosunków z reżymem Łukaszenki”.

IAR/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply