Plan stworzenia wielonarodowej brygady wreszcie zmierza ku finałowi – pisze “Rzeczpospolita”.
W połowie roku może zostać podpisana umowa o utworzeniu wspólnej brygady litewsko-polsko-ukraińskiej Litpolukrbrig (tak skrótowo określana jest ta jednostka). – Będzie to pierwsza w Polsce wielonarodowa brygada – mówi „Rz” Marcin Kaźmierski, dyrektor departamentu polityki bezpieczeństwa międzynarodowego MON.
W jej skład wejdzie 800–1000 żołnierzy. – W dwa lata po podpisaniu porozumienia o utworzeniu brygady ma ona osiągnąć pełną gotowość bojową. Wtedy będzie mogła być wykorzystywana w misjach pokojowych pod mandatem ONZ, Unii Europejskiej lub NATO – dodaje przedstawiciel resortu obrony.
Na razie nie wiadomo, jakie jednostki ukraińskie i litewskie wejdą w skład brygady. – To dopiero zostanie ustalone – mówi Kaźmierski.
Od ponad roku działa jednak już część polska tej brygady. W jej skład wchodzą żołnierze po zlikwidowanej 3. Brygadzie Zmechanizowanej z Lublina. W sumie to ok. 300 żołnierzy.
– Z naszej strony w skład Brygady wchodzą m.in. logistycy, łącznościowcy, ciągle się szkolimy. Nasi żołnierze uczestniczyli w szkoleniach m.in. na Ukrainie i w Rumunii, brali udział w misjach zagranicznych w Kosowie, Iraku i Afganistanie – mówi kpt. ?Dariusz Drączkowski z polskiej części wielonarodowej brygady.
– Zgodnie z planem pododdziały wydzielane do brygady z Litwy, Polski i Ukrainy pozostaną w dotychczasowych miejscach stacjonowania i podporządkowane będą dowódcy brygady na czas ćwiczeń i misji. Na kwaterę główną dowództwa jednostki wyznaczono Lublin. Każdorazowo o udziale żołnierzy z tej brygady w misji zagranicznej będą decydowały władze państwowe każdego kraju – zaznacza Kaźmierski.
List intencyjny w sprawie utworzenia Litpolukrbrigu przedstawiciele resortów obrony trzech państw podpisali w listopadzie 2009 roku. Wtedy zapowiadano, że wstępną gotowość jednostka osiągnie w 2011 roku, a pełną zdolność do działań w 2013. Nie doszło jednak do podpisania porozumienia w sprawie jej utworzenia, powstała tylko polska część brygady.
W mediach pojawiały się informacje, że na przeszkodzie stanął m.in. konflikt dotyczący polskiego szkolnictwa na Litwie.
– Celem stworzenia tej brygady jest m.in. aktywizowanie współpracy Ukrainy z NATO – tłumaczy dyr. Kaźmierski. W przyszłości planowane jest powołanie na bazie brygady kolejnej Grupy Bojowej UE.
Przyspieszenie w sprawie utworzenia tej jednostki nastąpiło kilka dni temu. Po trzech latach przerwy w Brukseli wznowiła pracę komisja NATO–Ukraina na szczeblu ministrów obrony. Kijów podpisał z Sojuszem Północnoatlantyckim porozumienie o udziale w misji Ocean Shield, która ma zwalczać piractwo na Oceanie Indyjskim.
Przy okazji posiedzenia szefów resortów obrony państw NATO Tomasz Siemoniak spotkał się z ukraińskim ministrem obrony Pawłem Lebiediewem.
W marcu szef ukraińskiego resortu obrony złoży wizytę w Warszawie, a jednym z tematów rozmów będzie utworzenie Litpolukrbrigu.
– Ukraińcy są też zainteresowani reformą naszych sił zbrojnych, kwestią m.in. utylizacji uzbrojenia, a także rekonwersją oficerów, czyli pomocą w znalezieniu pracy w cywilu dla osób, które zakończyły służbę zawodową w wojsku – dodaje Marcin Kaźmierski.
“Rzeczpospolita”
[link=http://www.rp.pl/artykul/68342,985626.html]
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!