Wbrew decyzjom władz oficjalnie rozformowany, oskarżany o porwania, gwałty i zabójstwa batalion “Tornado”, stacjonuje pod Kijowem i do tej pory nie został rozbrojony.

Jak mówił w wywiadzie dla telewizyjnego 5 Kanału Główny Prokurator Wojskowy Anatolij Matios oddział stacjonuje jakby nigdy nic w Bojarce po Kijowem. “Nie rozumiem co do tej pory robi uzbrojona rota “Tornado” pod Bojarką? Bezpośrednio pod Kijowem tak dużo uzbrojnoych ludzi, nie rozformowanych… Gdzie jest minister spraw wewnętrznych, dlaczego on nie może doplinować realizacji swojego polecenia?” – pytał Matios. Prokurator wykpiwał twierdzenia członków batalionu o tym, że walczył on z kontrabandą. Stiwerdził, że członkowie batalionu “Tornado” nie mają o tym pojęcia.

W połowie czewca aresztowny został były dowódca batalionu “Tornado” Rusłan Onysczenko i kilku jego żołnierzy. O skarżani są o zabójstwa, gwałty na kobietach i jednym mężczyźnie, porwania.

unian.net/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply