Koalicja rządowa ustaliła, że za 10 lat roczne wydatki na obronność będą wynosić 5,5 mld koron, czyli ponad 2,5 mld złotych. Szwecja zwiększy też liczbę myśliwców JAS 39 Gripen oraz zaopatrzy się w nowe łodzie podwodne.

Chcemy, aby wzmocnił się nasz potencjał obronny, zdolność chronienia naszej integralności terytorialnej. Nie możemy sobie pozwolić na lekceważenie żadnych incydentów, musimy zwiększyć zakres ćwiczeń. Piloci powinni spędzać w powietrzu więcej godzin, trzeba też w większym stopniu wykorzystywać marynarkę wojenną – powiedział premier Szwecji Fredrik Reinfeldt.

Rząd Szwecji zapowiada również, że sytuacja mająca miejsce w zeszłym roku, kiedy rosyjskie samoloty wleciały na terytorium Szwecji i powróciły do baz w Rosji przy braku reakcji szwedzkiej obrony przeciwlotniczej, więcej się nie powtórzy.

Wicepremier Jan Björklund, szef koalicyjnej Ludowej Partii Liberałów, uważa, że Rosja może powtórzyć schemat swoich działań z Gruzji i Ukrainy w rejonie Morza Bałtyckiego, co oznacza bezpośrednie zagrożenie dla Szwecji.

W ciągu 25 ostatnich lat w Szwecji zmniejszano wydatki na obronność, teraz ten trend ma zostać odwrócony.

onet.pl/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply