Kolejna gwałtowna zmiana sytuacji na froncie wojny w Syrii. Po trzech dniach ekstremiści z ISIS znów pojawiali się w ruinach antycznej metropolii Palmiry.

Trzy dni temu informowaliśmy o tym, że Syryjska Armia Arabska wyparła takwirystów z rejonu antycznej metropolii: http://kresy.pl/wydarzenia,wojskowosc?zobacz/syria-unikatowe-antyczne-miasto-obornione

Tymczasem najwyraźniej zdołali oni przegrupować siły i uderzyli z jeszcze większą mocą. Bazujące w Londynie tak zwane “Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka” (wrogie prezydentowi Al-Asadowi), twierdzi, powołując się na miejscowych świadków, że oddziały syryjskiej armii wycofały się z Palmiry. Ich odwrót osłaniało lotnictwo, które przeprowadziło serię nalotów na oddziały takwirystów. Powołując się na niejakiego Abu Moaza Obserwatorium twierdzi, że ISIS mimo to opanowało już całe współczesne miasto.

Sytuacja ta oznacza poważne zagrożenie dla pozycji władz syryjskich. Na wschodzie kraju broni się już tylko prowincjonalna stolica Dajr az-Zaur, które według niekórych źródeł już zostało przez bojówki ISIS. Z chwilą jej opanowania, ekstremiści będą mieli wolną drogę do strategicznie położonego Homs, jak i samej stolicy.

aljazeera.com/kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. rebeliant80
    rebeliant80 :

    Sądzę, że jeśli dojdzie do krytycznej sytuacji, to w większym stopniu do wojny włączy się Iran, obecnie terroryści wspierani przez Turcję i Arabię Saudyjską zdają się uzyskiwać przewagę nad siłami rządowymi, które potrzebują dostaw uzbrojenia, inaczej poniosą klęskę.