Komunikat w sprawie sytuacji w mieście wydało Ministerstwo Obrony nieuznawanej Donieckiej Republiki Ludowej. Sztab Generalny armii ukraińskiej podał z kolei oficjalne dane co do strat w kotle debalcewskim.

DRL twierdzi, że podległe jej siły “w pełni” kontroluja już miasto Deblacewo zaś ostatnie walki mają toczyć się na południowych jego okrainach, co może świadczyć, że nie wszystkim ukraińskim żołnierzom udało wymknąć się z matni.

Według jednego z liderów DRL Denisa Puszylina Ukriańcy stracili tysiące żołnierzy, którzy mieli trafić do niewoli – “wczoraj było trzystu jeńców, a dziś kilka razy więcej”. Jednocześnie Puszylin twierdził, że armia ukraińska straciła też 3 tysiące zabitych, co wydaje się być liczbą zawyżoną. Z kolei Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy twierdzi, że podległe mu oddziały straciły tylko 22 zabitych (w tym 6 w czasie odwrotu) i “ponad 150 rannych”.

ria.ru/unian.net/interfax.ru/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply