Rosyjscy ochotnicy z Łotwy wspierają Doniecką Republikę Ludową
Przywódca partii “Za język ojczysty!” Władimir Linderman poinformował, że do Donbasu zmierza grupa rosyjskich ochotników.
Linderman nie podał szczegółów, wiadomo jedynie, że grupa ochotników jest niewielka.
Łotewski portal Ves.lv pisze, iż policja wiedziała od dłuższego czasu, którzy obywatele Łotwy zaangażowani byli w konflikcie na Ukrainie wschodniej. Łotewskie organy nie określiły jednak, do jakiego konkretnie miejsca udają się ochotnicy i w jakich miejscach będą walczyć.
Władimir Linderman był członkiem zdelagalizowanej przez władze Rosji Partii Narodowo-Bolszewickiej. Urodził się w Rydze, jest Rosjaninem żydowskiego pochodzenia. Na Łotwie angażuje się w działalność mającą na celu zwiększenie roli języka rosyjskiego, przewodzi partii “Za język ojczysty!”, współzakładał organizację pozarządową na Łotwie “Język Ojczysty”. Nie otrzymał obywatelstwa łotewskiego, jest bezpaństwowcem.
W 2008 został deportowany z Rosji na Łotwę.
rp.pl/Kresy.pl
Lotysze sami sobie nas………w panstwowosc.Razem z armia czerwona zapomnieli wysiedlić Ruskich,wiec maja to co maja.Czasem w moskiewskiej telewizji pokazuja eurodeputowana Tatiane Zdanowa – Rosjanka mieszkajaca na Lotwie wybrana przez mieszkających tam Rosjan do EP.
Oplowa tam wszystkich Lotyszy,panstwo lotewskie oraz ciagle pyta się deputowanych do Dumy – kiedy Rasija zajmie się ich losem.
No to mają problem. My też nie wysiedliliśmy wszystkich Niemców i Ukraińców i teraz mamy problem. Plują nam w twarz…