Osoba podająca się za członka oddziału “Prawego Sektora” chwali się na swoim koncie na Facebooku zdjęciami jeńca schwytanego na zdobytym posterunku separatystów. Na zdjęcia widać rany po odciętych palcach wskazujących. Zdjęcia nie są przeznaczone dla osób wrażliwych i niepełnoletnich.
Bojownik – niejaki Jaszka Cygankow twierdzi w opisie, że jego oddział przeprowadził atak na posterunek separatystów w okolicach Doniecka. Udało się zdobyć, jak sam przyznaje, słabo chronioną placówkę. Wyeliminowano wszystkich przeciwników prócz jednego, opisanego jako dowódca pododdziału 5 brygady gwardii republikańskiej [Donieckiej Republiki Ludowej]. Bojownik dziękuje za pomoc gruzińskiemu snajperowi i za amerykański sprzęt. Nie było by w tym nic niezwykłego, gdyby nie to, że na zaprezentowany zdjęciach jeniec nie ma obu palców wskazujących i wygląda na to że stracił je niedługo przedtem. Innych obrażeń brak. Portal powiązny z separatystami już oskarżył członków “Prawego Sektora” o obcięcie jeńcowi palców używanych do naciskania spustu broni.
facebook.com/kresy.pl
banderowskie scierwa niedługo zdechna
Powstaniec z odrąbanymi przez Ukraińców palcami to Witalij Korobkow, który dostał się do ukraińskiej niewoli podczas potyczki w okolicy miejscowości Pieski w piątek po południu. ( http://rusvesna.su/news/1432546101)
Straszne. Mimo wszystko zwolennicy UPA w ciągu 60 lat zrobili pewien postęp.Przecież mogli uciąć głowę a nie zrobili tego.
no,albo wyłupić oczy…..
Użytkownik amstaf (trzysta pięćdziesiąty ósmy tego imienia) zna się w temacie czynów ukraińskich bojców – więc wie co pisze. Wszak historia heroicznej walki upa to jego ulubiona opowieść. 😀
…spec kommando FSB w drodze do Żorów – zapamiętaj co widzisz, bo na własne życzenie będziesz miał w miejsce oczków wstawione swe własne, wyrżnięte jaja, pierdolony bandermanie!!!