Powstanie brygada: Polski, Litwy i Ukrainy

Dziś w Warszawie zostanie podpisana umowa o powstaniu wspólnej brygady: Polski, Litwy i Ukrainy. Ma to być jednostka przeznaczona do udziału w operacjach pokojowych, zacieśniania współpracy w regionie i stworzenia podstaw do budowania grupy bojowej UE.

MON informuje, że jednostka będzie wykorzystywana w operacjach pod auspicjami ONZ, NATO i UE.

Dobrze, że powstanie taka brygada – ocenił prof. Romuald Szeremietiew, były szef resortu obrony narodowej. Dodał, że trzeba jednak pamiętać, że jednostki mieszane nie zawsze sprawdzały się podczas operacji.

Z punktu widzenia naszych interesów to jest sprawa cenna. Trochę niepokoi mnie natomiast to, że ta jednostka ma być podstawą do sformowania grup bojowych, które miały powstać w UE, a powstać nie mogą. A jeżeli to ma być jednocześnie w NATO, w UE i jeszcze gdzieś to boję się, żeby nie było za dużo gospodarzy, panów. Jeżeli chodzi o struktury wojskowe to musi być bardzo jasno sformułowane kto dowodzi, za co odpowiada i jakie zadanie jednostka ma wykonać. Jak będzie kilka ośrodków decyzyjnych to może być marnie– powiedział prof. Romuald Szeremietiew.

Kluczowe stanowiska w brygadzie mają obsadzać po kolei oficerowie z trzech państw założycielskich. Pełną gotowość bojową jednostka osiągnie w ciągu dwóch lat.

Umowę podpiszą dziś w obecności prezydenta Bronisława Komorowskiego ministrowie obrony Polski, Litwy i Ukrainy. Kolejnym krokiem ma być uzgodnienie porozumienia technicznego między krajami poprzez współpracę grup roboczych budujących strukturę brygady.

RIRM

30 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. krok
    krok :

    Będzie to brygada pt. Polaku chcesz propagandy, to płać za tą brygadę. Tak jak to jest z polskimi F16, które patrolują Litwę. Mieli Litwinie za te patrole płacić, ale nie dali ani 1 euro, mają to w poważaniu. Polska potrzebuje propagandy sukcesu, więc jak zwykle obsikana przez swoich sąsiadów udaje, że nic się nie stało. Polski podatnik za wszystko przecież zapłaci.

    • krok
      krok :

      Codziennie na odprawie Ukraińcy będą krzyczeć smert warohom, lachom i ten cały ich obrzęd nazistowski, oraz swój nowy hymn mówiący o ukrainie za San (z Lublinem i Przemyślem), Litwin będzie przebijał koła i odrywał tabliczki w wozach, bo z polskimi napisami. A Polak udając, że wszystko gra będzie mówił o wielkiej przyjaźni i wspólnym wrogu rusku.

  2. jan53
    jan53 :

    Taki pomysl mogl zrodzić się tylko w chorej glowie bez wyobraźni i historycznej wiedzy.Przeciez już istniała polsko-litewska brygada która bodajże została rozwiazana w 2005r.poniewaz było więcej z nia problemów niż korzyści.Wielokrotnie były sygnalizowane “niesnaki” zarówno w srod zolnierzy jak i kadry oficerskiej.Na dwa lata przed jej likwidacja litvusy chcieli aby oprócz uzbrojenia Polacy wzięli na siebie tez koszt całkowitego utrzymania tejze brygady co skonczyo się jej rozwiązaniem.Ciekaw jak będą wygladaly koszty utrzymania tego “cuda” przy litvuskich wydatkach na MON niecale 0,8% PKB oraz braku sprzętu i wyposazenia w ukraińskiej armii ze nie wspomnę ze ta slynie z dezercji.Poza tym oba te narody najbardziej zaslynely z kolaboracji z najezca.Szeremietew ma racje tez co do kompetencji i dowodzenia w/w brygadzie.Wyjdzie na to ze kto wcześniej wstanie a potem banderowcy ze zmudzinami wyrzna naszych nad ranem a ich glowy zaniosą sowietom jako dowod oddania i przynaleznosci do bolszewi.

    • xxx
      xxx :

      Znając naszych polityków to polski podatnik w większości zapłaci za to „cudo” a być może nawet w całości pokryje koszty utrzymania już lepiej wydać te pieniądze na radiostacje czy inny sprzęt.

  3. raul
    raul :

    no..np.Ihor Girkin-Strelkow w ostatnim wywiadu dosc wysoko ocenia zolnierzow ukrainskich ..,,Pod normalnym dowodzeniem oni swietnie walcza,problem armii ukrainskiej w dowodzeniu,ale nie w zolnierzu,,..wywiad jest na Youtube.ru ..

      • raul
        raul :

        to przesada..w Czeczenii nie bylo tych tlumow ukrow,jak pisza rosjanie..co do dowodzenia,to nie chodzi pro lojalnocs chyba pro poziom generalow..Ale u rosjan debilow w dowodzeniu nawet wiecej,dlatego situacja nie tak tragiczna..

        • kwezal
          kwezal :

          W Czeczenii, w pierwszej wojnie czyli 1994-96 najwięcej ochotników po stronie Czeczenii było z Ukrainy. To w ogóle nie są wielkie liczby. Rosjanie też walczyli po czeczeńskiej stronie.I jednych i drugich było po kilkudziesięciu. Było też kilku Polaków. Wiem to od człowieka o pseudonimie”Wilk”. Natomiast druga wojna czeczeńska miała już trochę inny charakter. Ukrainscy dowódcy są o podwójnej lojalności, dlatego separatyści tak wiele terenu zajeli tak gładko. Przeciez rosyjskie słuzby nigdy sie z terenów postsowieckich nie wyniosły i kontrolowały kluczowe resorty bratnich krajów. Dowód:ostatnie wywiezienie z Estonii pracownika estońskiego wywiadu.

  4. anarchista
    anarchista :

    Kolejny dzień, kolejne wiadomości dotyczące naszych działań pokojowych na Ukrainie, nie chodzi o negatywne nastawienie do całej sytuacji, braku empatii, czy bagatelizowaniu tego co widzimy. Jednak czy jawne wciskanie się w nie nasze sprawy przyniesie współmierne korzyści dla naszego kraju? Nasz rząd uparcie brnie po bagnie, większość krajów UE w bardzo dyplomatyczny sposób umywa ręce. Niestety ani Polska, ani Litwa a tym bardziej Ukraina nie są krajami z potencjałem finansowym, gospodarczym, czy zbrojeniowym.

    Moje pytanie dlaczego Niemcy, Ameryka, Hiszpania, Francja, Szwecja, Holandia czy Belgia nie deklarują swojej pomocy, nie wysyłają wojsk , nie dostarczają sprzętu w regiony zagrożenia? Odpowiedź jest bardzo prosta, brak w tym interesu dla nich.

    Nowoczesna wojna niestety przekładana jest na kapitał, ktoś musi stracić żeby inni mogli zarabiać.

    Ależ spokojnie, przecież mamy nową Minister Ewę Kopacz, i jej świtę w postaci byłej katechetki, prezeskę PKP SA, nic tylko pakować manatki i szukać bezludnej wyspy.

    • kwezal
      kwezal :

      No proszę,jednak umiesz Anarchista wydusić z siebie coś w miarę inteligentnego, niż tę samą ciągle płytę o chachłach i ukrach. My możemy sprzedawac broń komu nam sie podoba,zwłaszcza zarabiac na tym, pod warunkiem,że nie jest to kraj objęty embargiem ONZ, bo wtedy byłoby to nielegalne w świetle prawa międzynarodowego.Możemy Ukrainie sprzedać cokolwiek,np. posowiecki sprzęt, który i tak nam nie jest potrzebny.W ogóle prowadźmy jakąś polityke na miare naszego kraju.Bo jak na razie prowadzimy polityke na poziomie 4,5 milionowej Słowacji, z całym szacunkiem dla niej.Natomiast jak słysze Kopacz i jej odpowiedź,na pytanie, czy sprzedamy broń Ukrainie, to ona odpowiada,że Polska powinna być jak polska kobieta i jak widzi kogoś złego, wymachującego jakims ostrym narzędziem , to ucieka do domu,zamyka sie i chroni własne dzieci, to ja nie wiem,czy ona jest taka głupia, czy sama nie wie, co mówi.I jak tę jej “metaforę”przełożyć na język polityki zagranicznej?

        • kwezal
          kwezal :

          uri, gratuluję. Ale złapałeś tego cymbała na kopiuj-wklej. No to pojedziemy sobie teraz po tym nieuku na forum!!! Ja od zawsze wiedziałem,zę on to robi.Wkleja na potęgę, bo sam umie napisac głównie chacheł, ukr, ukrofaszysta itd.Tylko mam wątpliwości, czy on w ogóle czyta jeszcze, to co wkleja.BO nie raz zauważyłem,że sam nawet dokładnie nie przeczyta togo co tu zamieścił. Wkleja wywiad z Michalkiewiczem,ale nawet nie widzi ze jest sprzeczny z jego własnymi”poglądami”. TO jest NIEUK forumowy i zakała 😀

          • kwezal
            kwezal :

            ALe jednak jakies postepy to on robi. Zdjął Piłsudskiego ze swojego awatara,jak mu uparcie tłumaczyli ludzie,że jego poglądy do Piłsudskiego mają sie tak jak pięść do oka. I zdjał zdjęcie z Piłsudskim. Wiec robi jakies postepy, uczy się dzięki nam.

          • uri
            uri :

            Aż się zarumieniłem, ale nie ma czego gratulować :))) Nauczył mnie tego Pan Tutejszym, on z “Anarchistą” (a raczej z tysiącem jego wcieleń) ma do czynienia znacznie dłużej ode mnie. Faktem jest natomiast, że na takiego debila w realu się jeszcze nie natknąłem.

          • uri
            uri :

            Sam był banowany za chamstwo i głupotę tyle razy, że aż nie pamiętam ile. Za każdym razem żegnał się definitywnie. Niestety, były to czcze pogróżki. Czasem mu współczuję, to upośledzony człowiek, który czego by w swoim życiu nie tknął, to w gówno obróci. Rzecz w tym, że winnych swojej sytuacji upatruje wszędzie, tylko nie w sobie samym. Najczęściej obwinia “banderowców” :)))

        • tutejszym
          tutejszym :

          Panie uri, ubiegłeś Pan mnie, ale uważaj żebyś nie musiał odszczekiwać. Jak “Anarchista” drogą pana VanderBrook pójdzie i elektryk mu gniazdko zainstaluje to oprócz “Sylwia” pojawi się “Jasia S.”. Ale nie, przepraszam serdecznie Pana. Przecież w dalszym ciągu nie będzie Panią Agnieszką Gacki- Adamczyk.