Poroszenko chce misji Unii Europejskiej jako sił pokojowych
Ukraiński prezydent odbył rozmowę telefoniczną z niemiecką kanclerz Angelą Merkel i przedstawił swoją wizje organizacji sił pokojowych, które miałyby czuwać na zawieszeniem broni w Donbasie
“Ukraina jest zainteresowana, żeby Pokojowy Kontygnent w Donbasie został sformowany jako misja Unii Europejskiej” – jak przekazał służba prasowa prezydenta Ukrainy. Poroszenko miał zrelcjonować Merkel sytuację na froncie konfliktu i zakres realizacji porozumień mińskich z 12 lutego, które wyznaczyły szereg kroków na rzecz realnego zawieszenia broni. Według Poroszenki ukraińska strona przestrzega wszystkich jego zapisów, a separatyści nie.
korrespondent.net/kresy.pl
Zwlaszcza do Mariupola, żeby przypadkiem powstańcy nie popsuli mu fabryczki Roshen.
Misja UE jest wykluczona, Noworosja się na to nie zgodzi. W Kosowie widać stronniczość sił UE. Moim zdaniem można rozważać siły pokojowe ONZ z państw prawosławnych, do których oba kraje mają zaufanie, np. z Białorusi, Grecji itp. Te siły mogą rozgraniczać Ukrainę od Noworosji, ale mowy nie ma, żeby kontrolowały granicę między Rosją, a Noworosją.
POroszenko jest stroną konfliktu , za chwilę mam nadzieję ,że tego gościa w europie nikt na salony niebędzie zapraszał bo rżnie ofiarę i niedojdę. Jak mógł się dorobić fortuny, no chyba że jest się mafiosą. Do orzekania o sytuacji na linii frontu jest OBWE