Podchorążowie z Polski najlepsi w Europie [+FOTO]

Wojskowi studenci z Wyższej Szkoły Oficerskiej we Wrocławiu zostali zwycięzcami jednych z najtrudniejszych zawodów militarnych w Europie. Odbyły się we Włoszech. Pokonali 300 zawodników z 20 państw.

XXIX edycja Italian Raid Commando Lombardia 2015 odbyła się w Bisuschio w Lombardii. Podczas górskich zawodów rozpoznawczych uczestnicy musieli wykazać się nie tylko sprawnością fizyczną, ale również praktycznymi umiejętnościami stosowania procedur NATO w różnych dziedzinach.

Na 40-kilometrowej trasie żołnierze musieli m.in. prowadzić rozpoznanie, wykonać zadania strzeleckie (z broni, której na co dzień nie korzystają) i saperskie, udzielić pomocy medycznej na polu walki, a także zatrzymać i przeszukać podejrzane osoby.

Do najwyżej ocenianych konkurencji należy zaliczyć m.in: taktyczną przeprawę przez jezioro o głębokości około 15 m z bronią i sprzętem, strzelenia sytuacyjne indywidualnie z różnego typu broni ( Strzelba Benneli, pistolet Beratta, karabinek szturmowy M6), strzelania zespołowe w różnych sytuacjach (zasadzka, raid) oraz na celność i skupienie, a także zadania typu „Ambush and counter-ambush” czy „Observation Post”.

W zawodach wzięli udział m.in. żołnierze z Wielkiej Brytanii, Niemiec, USA, Nowej Zelandii, Holandii i Węgier. Łącznie do rywalizacji stanęły 62 drużyny reprezentujące wojskowe uczelnie oraz jednostki bojowe.

Wszystkie fotografie: facebook.com/ssw.wsowl

Polska-zbrojna.pl/ facebook.com / Kresy.pl

7 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zan
    zan :

    “…głębokości około 15 m”. Z doświadczenia wiem, że od ok. 1,5 -1,7m głębokość przestaje mieć znaczenie. No chyba, że kogoś przeraża wizja bezkresnej, ciemnej toni pod nogami – takiej która przeraża nawet ekipę płetwonurków poszukujących ciała.

  2. wojewodamichal1
    wojewodamichal1 :

    wiem, że jesteś abderytą, ale powiedz, co z tymi 15 metrami? I co na basenie, na 15m głębokości pływałeś? Ty chyba astronautą jesteś. Pływałeś kiedyś w jeziorze na 3-5 metrach? Nie na basenie. Oj coś mi się wydaje, że lewacki zapał nie pomógł w doczytaniu o tych 15 metrach.

    • zan
      zan :

      Zaskoczę cię, ale gdy człowiek nie sięga dna (ty chyba zawsze je sięgasz), to z punktu widzenia jego pływalności nie robi różnicy czy to są 2 metry czy 20 metrów. Zakładam, że komandosi przepłyneli przez jezioro a nie poszli po dnie :D. Choćby ze względu na broń. Pływałem w morzu, nurkowałem na ok. 3 metry – więcej się bałem, bo nie robiłem kursu free divingowego, można nabawić się kontuzji np ucha. Oczywiście art. z kresy.pl jest OK, a żołnierzom gratuluję sukcesu. Trochę pożartowałem sobie z inf. na temat głębokości jeziora. Dzięki za dostarczenie rozrywki Michałku. Pozdrawiam serdecznie.

      • wojewodamichal1
        wojewodamichal1 :

        no chłopie nie wycofuj się tak szybko -, ale ciesze się, że napisałeś “Zaskoczę cię, ale gdy człowiek nie sięga dna” – to było w twoim wykonaniu takie autentyczne, jak bym czytał o tobie – tu się z tobą zgodze – dla mnie jestes lewackim dnem od dawna. Kiedyś mi wytłumaczysz co z tym artykułem ma wspólnego twoje 15m głębokości nurkowania. A swoją drogą dobrze, że nie napisali o wodzie o głębokości 150m – pewnie bys był zdziwiony jak na 150 m zanurkowali.