Gernot Erler pełnomocnik niemieckiej kanclerze ds. kontaktów z Rosją nawołuje do przekazania wyjaśnienie użycia bomb kasetowych przez armię ukraińską do “niezależnej, międzynarodowej organizacji”.

Humans Right Watch oświadczyła wczoraj, że dysponuje dowodami, iż strona ukraińska stosowała bomby kasetowe do ostrzału miast w Donbasie, co stworzyło wielkie zagrożenie dla ludności cywilnej. W wywiadzie dla telewizji ARD Erler powiedzieł, że władze Niemiec “dysponują własną wiedzą” w tej kwestii. Podkreślił wiarygodność HRW i mówił o “pilnej potrzebie” zbadania tych zarzutów. Mówił przy tym, że kryzys ukraiński obfituje w rpzypadki łamania praw człowieka: wymienił w tym kontekście strzelaninę na Majdanie, masakrę w Odessie i zestrzelenie malezyjskiego samolotu pasażerskiego.

rp.pl/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. fearco
    fearco :

    BND upodabnia się ostatnio do SBU – ma _własną_ wiedzę (wizję?) na temat wszystkiego.
    Tylko jakoś nie chce się podzielić ze Światem niezbitymi dowodami w bulwersujących sprawach (np. zestrzelenie MH17). Pod tym względem niemiecki wasal wzoruje się na swoim amerykańskim seniorze.