W czasie wrześniowych bojów pod Iłowajskiem zginąć mogło 800-1000 żołnierzy – taką opinię wyraził w wywiadzie dla EspresoTV były szef ukraińskiego kontrwywiadu Nikołaj Małomuż.
“Biorąc pd uwagę te rachunki jakie przekazali nam przedstawiciele batalionów bezpośrednio z pola walki, ci którzy byli na zewnątrz kotła iłowajskiego lub w okrążeniu, zginęło 800-1000 ukraińskich żołnierzy, 1500 zostało rannych” – mówił Małomuż. Dodał także, że liczby tę mogą się zwiększyć bo dopiero “wychodzimy od tych cyfr, które wypowiedziałem”.
liga.net/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!