Na specjalnym posiedzeniu prezydent Białorusi oświadczył dziś, że oczekuje dostaw “współczesnego uzbrojenia” dla białoruskiej armii, przy czym “pełny cykl produkcji” powinien realizować białoruski przemysł.
“Koniecznością jest wyposażenie naszej armii we współczesne, precyzyjne, efektywne uzbrojenie” – mówił Łukaszenko. Według niego sprzęt taki powinien zapewniać białoruskim siłom zbrojnym “wysoką mobilność”, zdolność do rozpoznania pola bitwy oraz precyzyjnego prowadzenia ognia. Łukaszenko stwierdził też: “Nikt nie da nam nawet za duże pieniądze to, co jest nam dziś potrzebne – perspektywiczne rodzaje uzbrojenia. Widzicie to na przykładzie sąsiedniej Ukrainy. Przytaczając rzymską maksymę “chcesz pokoju – gotuj się do wojny” białoruski lider zapowiedział, że już od rpzyszłego roku ruszy intenswyny rozwój rodzimego przemysłu zbrojeniowego.
tut.by/kresy.pl
Dobrze że jest jeszcze taki kraj przy naszych granicach. Jakoś nigdy w porównaniu do Białorusi nie widziałem nic negatywnego. Chyba ze ktoś nie lubi porządku ,czystych pociągów ,krajowego przemysłu i spokojnych ludzi
Cóż przed odebraniem władzy trzeba się czasem bronić i to dosłownie a nie zależnie od tego handl produktami specjalnymi to dobry biznes.