Izraelczycy zapowiadali dostarczenie Ukraińcom dronów obserwacyjnych po tym gdy Rosja zdecydowała się uruchomić transfer zestawów rakietowych S-300 do Iranu, zakontraktowanych jeszcze w ubiegłej dekadzie.
Według agencji Bloomberg do dostawy ukraińskiego sprzętu dla Ukrainy może jednak nie dojść. Ma to być skutek rozmowy telefonicznej między prezydentem Władimirem Putinem i premieram Izraela Binjaminem Netanjahu. Rosyjski prezydent miał naciskać na wycofanie się Izraelczyków z zapowiedzianego kroku. Choć kancelaria izraelskiego premiera nie komentuje tych doniesienień, podobnie jak pytany o sprawę rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
bloomberg.com/kresy.pl
Niech w końcu zrobi agresję na tel-awiw i będzie po kłopocie.Ta ich “bombka” nie ma zasięgu do ROsji.