Estonia rekrutuje cyber-bojowników

Do oddziału cybernetycznego Estońskiej Ligi Obrony, stanowiącej rezerwę regularnej armii, rekrutowano kilkuset cywilnych ochotników.

Wśród nich są nie tylko zawodowi informatycy, ale też pasjonaci dziedziny, na co dzień będący bankowcami, nauczycielami, prawnikami. Jest ich już na usługach armii kilkuset. Nie dziwi to w kraju, który należy do najbardziej zinformatyzowanych na świecie – około jednej trzeciej głosów w ostatnich wyborach oddano własnie dorga elektroniczną. Jednocześnie w 2007 r. Estonia padła ofiara największego cyberataku w dotychczasowej historii sieci – zalew danych (atak D-DOS) spowodował paraliż serwerów służb państwowych i banków. Ochotników oddziału cybernatycznego w wolnym tłumaczeniu nazywa się “kucykami” – co ma przywodzić na myśl fryzurę stereotypowego maniaka komputerowego.

tlegraph.co.uk/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply