Koalicja skupiona wokół Arabii Saudyjskiej przeprowadziła wczoraj silne bombardowanie stolicy Jemenu Sany. Podobnie było w ciągu poprzednich dwóch dni. Rozejm jest już tylko wspomnieniem.

Według relacji wczorajsze bombardowanie było zaskoczeniem dla obrony przeciwlotniczej miasta. Poza tym walki między szyickim ruchem Huthi i sprzymierzonymi z nimi jednostkami wojskowymi a siłami wiernymi władzom emigracyjnym przebywającym w Arabii Saudyjskiej i lokalnymi milicjami sunnickmi trwały w trzech rejonach kraju. Zacięte walki trwały wokół miasta Taiz. Lojaliści prezydenta Mansura Hadiego uczynili postępy w prowincji ad-Dali. Twierdzą, że są bliscy kontroli nad całym jego obszarem. Intensywne walki trwały także wokół nadmorskiej metropolii Adenu i w samym mieście, któremu w obliczu upałów i braku wody znów grozi katastrofa humanitarna. Saudyjczycy bombardowali także matecznik Huthich – północne miasto Saada.

nationalyemen.com/rt.com/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. antyzyd
    antyzyd :

    To co wyrabia saudyski reżim jest przykładem cynicznej polityki podwójnych standardów amerykańskiego żydostwa i jego wasali.Dziel i rządz to główne hasło polityki USA na świecie.