Bułgaria chce, by myśliwce MiG-29 jej sił zbrojnych były remontowane w Polsce. Umowa w tej sprawie może zostać podpisana jeszcze w lipcu. Motywem takiego działania ma być chęć uniezależnienia się od Rosji.

„Zrobimy wszystko, by zmniejszyć naszą zależność od Rosji”– powiedział minister obrony Bułgarii Nikołaj Nenczew w wywiadzie dla agencji Reuters. Zaznaczył też, że Bułgaria to jedyny kraj NATO będący w takim stopniu uzależniony od Moskwy. Przyznał, że to dla niego bardzo niepokojące i zamierza to zmienić.

Jak dotąd serwisowaniem bułgarskich maszyn zajmowali się Rosjanie, jednak kontrakt w tej sprawie kończy się we wrześniu. Jednocześnie Bułgarzy planują remont 6 silników swoich MiG-ów. Zdaniem Nenczewa, polska oferta w tej sprawie jest tańsza i korzystniejsza od rosyjskiej. Rozmowy na ten temat już się odbyły. Minister Nenczew powiedział, że jeszcze w tym miesiącu może zostać podpisany odpowiedni kontrakt.

O zacieśnianiu polsko-bułgarskiej współpracy wojskowej słychać już od początku 2015 roku. Według medialnych doniesień, remont bułgarskich MiG-ów miałby odbywać się w zakładach w Bydgoszczy.

IAR / TVP.info / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply