Brytyjczycy sprzedali Ukraińcom transporter który nie potrafi pokonać niewielkiej nierówności [+VIDEO]
Były dowódca brytyjskich sił lądowych generał Richard Danatt uznał sprzedaż Ukrainie transporterów Saxon za “niemoralną”, jako że są one według niego “bezużyteczne” na współczesnym polu walki.
W istocie, w czasie testu przeprowadzonego przez ukraińskich żołnierzy wyraźnie widać, że transporter Saxon nie jest w stanie podjechać pod raczej łagodną nierówność nie przekraczającą wysokości 2 metrów. Ten sam pagórek z łatwością pokonał transporter BRDM-2 – radziecka kontrukcja z lat 60 XX wieku. Ukraińcy kupili od Wielkiej Brytanii 75 tranporterów typu Saxon http://kresy.pl/wydarzenia,wojskowosc?zobacz/ukrainska-armia-otrzyma-brytyjskie-transportery-opancerzone-saxon-foto
To szkolenie kierowców ,a swoją drogą ta opancerzona ciężarówka służy do transportu w strefie
zagrożenia ostrzałem z broni ręcznej ,to nie jest transporter opancerzony.
tagore
BRDM-2 też jeździ na kołach i jest chyba podobnej wielkości i masy.. te Saxony to straszny złom i niewypał..
Koniecznie chcieli dostać z zachodu ,,Śmiercionośną broń ” no i dostali teraz moga się spokojnie zabijać i nie potrzebują do tego separatystów.Chała upainie .
Przecież to ma zastąpić Kamaza do transportu ludzi, nie ma co porównywać do BRD
Tyle, że Kamaz pod takie naniesienie podjeżdża na 3 cylindrach. Widziałem już obspawane blachami Kamazy i wolałbym w takim się znaleźć niż w tym mańkutmobile. Jak widać POMOC aliancka jest bezcenna. Tego nawet w murzynowie nie chcą za darmo.
http://kresy24.pl/66178/pkb-nowego-jorku-bedzie-wiekszy-niz-calej-rosji/
Saxon z przeznaczenia nie jest przystosowany do walki. To lekki pojazd transportowy gdzie BRDM-2 jest zaprojektowany z mysla o wsparciu piechoty. Wiec porownanie troche nie adekwatne.
Transport opancerzony to jednak nie zwykła ciężarówka, może znaleźć się w ogniu walk.. Od współczesnych kołowych transporterów opancerzonych (choćby naszego Rosomaka) Saxona dzieli przepaść..
Saxony były zaprojektowane do pacyfikowania Iroli na asfaltowych ulicach Belfastu. Angole pozbyli się złomu, bo recycling kosztuje – sprytnie, politycznie i dyplomatycznie.