Według amerykańskiego Departamentu Stanu Rosjanie nie przestrzegają podpisanego w 1987 r. przez USA i Związek Radziecki Układu o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego zasięgu.

Traktat ten zakładał całkowitą likwidację odpalanych z lądu pocisków balistycznych i manewrujących o zasięgu 500-5500 kilometrów. Tymczasem według urzędników adminsitracji Obamy Rosja od 2008 r. testuje tego typu pociski. Do takich wniosków amerykański Departatment Stanu miał dojść już w zeszłym roku. Jeszcze w styczniu Amerykanie mieli o tym poinformować inne państwa członkowskie NATO. W końcu zarzut ten został opublikowany w tegorocznym raporcie amerykańskiego resortu.

Teraz, w związku z i tak już chłodnymi relacjami amerykańsko-rosyjskimi, sprawa weszła do agendy rozmów przywódców obu krajów. W poniedziałek do amerykańskiej ambasady w Moskwie został przesłany list prezydenta Obamy adresowany do Władimira Putina, w którym podjął on tę kwestię. W niedzielę, John Kerry przekazał podobnie brzmiące uwagi ministrowi spraw zagranicznych Rosji Siergiejowi Ławrowowi w czasie rozmowy telefonicznej.

Dowódca sił NATO w Europie, uznawany za jastrzębia, amerykański generał Philip Breedlove stwierdził, że zgłaszane przez amerykańską administrację naruszenie traktatu “wymaga odpowiedzi, jeśli nie może być rozwiązane”.

Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, powołując się na wczorajsze informacje Departamentu Stanu oświadczyło w dzisiejszym komunikacie, że “Polska przyjmuje je z niepokojem” oraz wyraża nadzieję, iż “Federacja Rosyjska skorzysta z możliwości jaką daje m.in. mechanizm konsultacyjny ze Stanami Zjednoczonymi i udzieli obszernych wyjaśnień w sprawie zastrzeżeń odnośnie do właściwej implementacji Traktatu INF oraz powróci do jego przestrzegania, wypełniając tym samym swoje zobowiązania międzynarodowe”. Poslka dyplomacja zapowiada także w konsultacje w tej srpawie z innymi państwami NATO.

nytimes.com/msz.gov.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply