Bundeswehra się sypie. Niemieccy politycy “przerażeni”

Brak sprawnego sprzętu wojskowego ogranicza w poważnym stopniu zdolność operacyjną Bundeswehry – ostrzega dowództwo niemieckich sił zbrojnych.

Niemieccy dziennikarze dotarli do tajnego raportu generała Volkera Wiekera, który poinformował w środę posłów z komisji obrony o niepokojącej sytuacji w armii.

Jak pisze “Sueddeutsche Zeitung”, parlamentarzyści “z przerażeniem” zareagowali przedstawiony im stan niemieckich wojsk.

Problemy trapią niemieckie wojska lądowe. 180 transporterów opancerzonych Boxer, będących na wyposażeniu wojsk lądowych, tylko 70 nadaje się do użycia. Pozostałe pojazdy znajdują się w remoncie, a w dodatku brakuje do nich części zamiennych.

Kłopoty mają także siły powietrzne. Z 31 śmigłowców Tiger, będących teoretycznie w dyspozycji wojska, sprawnych jest tylko 10 maszyn. Z 33 helikopterów NH 90 tylko osiem nadaje się do użytku. niemieckie lotnictwo może w obecnej chwili liczyć jedynie na 42 ze 109 myśliwców wielozadaniowych Eurofighter oraz na 38 z 89 maszyn Tornado.

Jeszcze gorzej jest na morzu. Z 43 śmigłowców bojowych bazujących na okrętach tylko pięć można obecnie uznać za w pełni sprawne. W dodatku trzy z pięciu samolotów rozpoznawczych P3-C Orion nie może wystartować z powodu usterek. Ponad połowa trałowców i jedna z ośmiu fregat stoi unieruchomiona w porcie. Jedna z fregat, przeznaczona do akcji przeciwko piratom u wybrzeży Afryki, wypłynęła bez śmigłowców, co istotnie ogranicza jej możliwości działania.

PAP/tvn24.pl/KRESY.PL