Uczestnicy akcji blokady towarowej i energetycznej Krymu organizowanej przez Tatarów i ukraińskich nacjonalistów stawiają warunki dopuszczenia ekipy remontowej do wysadzonych słupów linii energetycznej.

To właśnie wysadzenie słupów linii wysokiego napięcia przewodzących prąd na Krym 21 listopada wieczorem pozbawiło mieszkańców półwyspu energii elektrycznej. Tatarzy i nacjonaliści, nie przyznający się do sabotażu, w toku walk z ukraińskimi policjantami i gwardzistami dopuścili jedynie do uziemienia uszkodzonej linii. Tłum aktywistów blokujących na miejscu domaga się zezwolenia “centrum obywatelskiej blokady” i tatarskiego Medżlisu. Tymczasem protestujący stawiają swoje warunki w postaci uwolnienia przez “okupantów” [Rosjan] ukraińskiej lotniczki Nadii Sawczenko oraz aresztowanego na Krymie wiceprzewodniczącego Medżlisu Achtiema Czigoza “bezprawnie przetrzymywanych w rosyjskich więzieniach” – można przeczytać w komunikacie ruchu blokady.

unian.net/kresy.pl

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. mopveljerzyjj
    mopveljerzyjj :

    http://energetyka.wnp.pl/prad-z-mobilnych-turbin-gazowych-zasila-krym,261919_1_0_0.html
    http://k.wnp.pl/i/113/853/m600xd.jpg
    Krym został całkowicie pozbawiony energii elektrycznej z powodu zniszczenia linii przesyłowej. ,,Nieznani sprawcy wysadzili słupy” na linii wysokiego napięcia VL-330 kW
    Władze w Sewastopolu wprowadziły stan wyjątkowy do czasu usunięcia awarii. W pierwszym rzędzie wszystkie istotne dla funkcjonowania Krymu instytucje otrzymywały prąd z generatorów dieslowskich. Teraz okupowane przez Rosję ukraińskie terytorium będzie zasilane prądem wytwarzany przez turbiny gazowe. Co ciekawe, już postulowane jest ich pozostawienie jako środka bezpieczeństwa. Miałyby być one używane w przypadku braku dostaw energii ze strony Ukrainy. KIJOWSCY BANDYCI ROSJA WAM TEGO NIE ZAPOMNI !!!

  2. zan
    zan :

    Fani ruskich serwerów i smoleńskiej mgły twierdzą, że te słupy rozwalił Putin by mieć “pretekst”. Do czego – nie wiem. Doniesienia o armii T-90 grzejących na Krymie silniki okazały się (jak można było przewidywać) nieprawdziwe.