Kokpit Boeinga 777 zestrzelonego 6 dni temu nad wschodnią Ukrainą został w niewytłumaczalny sposób przepiłowany na pół – donosi portal rmf24.pl

Informację o tym przekazali międzynarodowi obserwatorzy, którzy dopuszczani są do kolejnych fragmentów samolotu.

Duża część kokpitu i kadłub zostały wyniesione z terenu, na którym spadł samolot i nie wiadomo, gdzie się teraz znajdują.

Kokpit został znaleziony na miejscu katastrofy i został natychmiast otoczony zaraz po wypadku. Świadkowie przekonują, że był to również obszar, z którego usunięto pierwsze ciała ofiar.

Międzynarodowi obserwatorzy odnaleźli tylko fragmenty kokpitu, najwyraźniej przecięte na pół. Ich rzecznik powiedział także, że tylna część samolotu, jedna z największych nienaruszonych, została – jak się wyraził – “wyraźnie pocięta”

rmf24.pl/KRESY.PL

7 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jazmig
    jazmig :

    Przeciety, a przepiłowany to nie to samo. Jakoś nie wyobrażam sobie kogoś z piłką do metalu który by mozolnie ciął tę kabinę. Nie wierzę także w jej przecięcie przez ludzi na ziemi. Być może ta kabina była zmontowana z 2 części i rozpadła się po uderzeniu w ziemię, albo rozpada się w powietrzu podczas dekompresji samolotu. To ostatnie jest najbardziej prawdopodobne