Dwutygodniowe ulewne deszcze uszkodziły twierdzę w Kamieńcu Podolskim. Zawalił się tam fragment murów w pobliżu Starego Zamku.
Porównanie schyłku 2023 i 2022 roku wskazuje, że na Węgrzech doszło do znaczącego wzrost płac robotników fizycznych, podaje Daily News Hungary.
Portal podsumowuje analizę przeprowadzoną przez agencję zatrudnienia Trenkwalder dotyczącą stawek godzinowych brutto pracowników niewykwalifikowanych i wykwalifikowanych pracowników fizycznych w latach 2022-2023. Agencja ustaliła, że stawka godzinowa brutto wyniosła jeszcze 1630 forintów, czyli równowartość 4,1 euro w ostatnim kwartale 2022 r. Rok później średnia płaca pracownika fizycznego wzrosła w do 1952 forintów (4,9 euro).
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika również, że w latach 2022–2023 wzrosło średnie wynagrodzenie brutto pracowników niewykwalifikowanych: okazało się, że płace jednej piątej społeczeństwa o najniższych dochodach wzrosły o 17,5 proc.
Nikoł Paszynian, premier Armenii, w obliczu czterech dni protestów przeciwko swojej decyzji o
przekazaniu Azerbejdżanowi czterech wiosek będących przedmiotem sporu terytorialnego, wzywa rodaków do spokoju.
Porozumienie w sprawie wycofania się Ormian z czterech nadgranicznych wsi jest warunkiem Azerbejdżanu w sprawie delimitacji odcinka granicy wrogich sobie państw, która po rozpadzie Związku Radzieckiego, do którego oba należały, nigdy nie została wyznaczona w terenie. Paszynian chce raz na zawsze ustabilizować relacje ze wschodnim sąsiadem, nawet za cenę ustępstw, tak by doprowadzić do podpisania generalnego traktatu pokojowego między Erywaniem a Baku.
Pasznian powiedział brytyjskim dziennikarzom, że chociaż wynegocjowane przekazanie wsi może być
postrzegane jako sprawa lokalna, „jakość realizacji tych lokalnych porozumień zwiększy lub zmniejszy zaufanie do programu pokojowego i wykonalności pokoju”. Chwaląc negocjatorów porozumienia,
powiedział: „Próbowali, cząsteczka po cząsteczce, budować zaufanie, budować zaufanie, które, jeśli będzie traktowane delikatnie i ostrożnie, może się rozwinąć. A jeśli nie będzie traktowane
ostrożnie, może się rozpaść." - zacytował w poniedziałek "The Guardian".
Estonia zakupi dla Mołdawii partię nieśmiercionośnego sprzętu wojskowego. Fundusze na zakup tego sprzętu będą pochodzić z Europejskiego Funduszu Pokoju.
Informację podał w czwartek mołdawski portal Newsmaker.md powołując się na szefową wydziału
Państwowego Centrum Inwestycji Obronnych przy estońskim Ministerstwie Obrony Katri Raudsepp. „Unia Europejska wspiera Mołdowę od 2021 roku, pomagając temu krajowi w integracji z procesami NATO
i UE. Odbywa się to za pośrednictwem Europejskiego Funduszu Pokoju, który ma właśnie na celu wspieranie polityki zagranicznej UE i ogólnie bezpieczeństwa międzynarodowego” – zauważyła
urzędniczka.
Jak ujawniła Raudsepp, centrum podpisało już pierwszą umowę z Ministerstwem Obrony Mołdawii i czeską
firmą ERA na zakup pasywnego systemu radarowego, pojazdów opancerzonych, sprzętu obserwacji powietrznej i sprzętu do walki elektronicznej. „Dzięki środkom Europejskiego Funduszu Pokoju (około 40 milionów euro rocznie) do Mołdawii zostanie dostarczony nieśmiercionośny sprzęt wojskowy. Znacząco poprawi to możliwości obrony powietrznej i nadzoru powietrznego kraju” – podało estońskie Ministerstwo Obrony.
Ustawa promowana przez premiera Rishiego Sunaka o selektywnych deportacjach do afrykańskiej Rwandy migrantów spoza UE wejdzie w życie po tym, jak parlamentarzyści ostatecznie wycofali się z poprawek.
Po parlamentarnym „ping-pongu”, jak to określił "The Guardian", o kluczowe przepisy projektu ustawy
pomiędzy Izbą Gmin a Izbą Lordów, w poniedziałowy wieczór została przyjęta przez tę pierwszą. Oczekuje się, że we wtorek projekt ustawy uzyska zgodę królewską. Źródła Ministerstwa Spraw
Wewnętrznych podały, że zidentyfikowały już grupę osób ubiegających się o azyl, mających słabe podstawy prawne do pozostania w Wielkiej Brytanii, które mają zostać relokowane do ośrodków w
Rwandzie już w lipcu.
Sekretarz spraw wewnętrznych James Cleverly powiedział, że uchwalenie projektu ustawy to „przełomowy
moment w naszym planie zatrzymania łodzi”, odnosząc się do migrantów spoza Unii Europejskiej, którzy na małych łodziach, a nawet pontonach przedzierają się z Francji przez Kanał La Manche do
Wielkiej Brytanii.
Rusza społeczna akcja w sprawie CPK. "Składamy obywatelski wniosek o przeprowadzenie pilnej kontroli w CPK i w biurze pełnomocnika rządu" - informuje Maciej Wilk. "Czas zacząć działać" - dodaje.
W środę Maciej Wilk, ekspert ds. lotnictwa, dyrektor operacyjny kanadyjskich linii lotniczych Flair Airlines, wcześniej związany z PLL LOT, wezwał na platformie X do składania wniosków o przeprowadzenie przez Najwyższą Izbę Kontroli kontroli w spółce CPK i w biurze pełnomocnika rządu ds. CPK Macieja Laska. W swoim wpisie podał instrukcję krok po kroku, jak drogą elektroniczną wysłać wniosek.
‼️ CZAS ZACZĄĆ DZIAŁAĆ ‼️
W świetle poważnych wyzwań dla bezpieczeństwa na świecie i wojny na Ukrainie „ważne byłoby
wzmocnienie głosu tych, którzy popierają rychły pokój” – powiedział w środę w Pekinie minister spraw zagranicznych Węgier.
Szef węgierskiej dyplomacji Péter Szijjártó przebywał w Pekinie przy okazji 75 rocznicy nawiązania relacji dyplomatycznych przez Węgry i Chińską Republikę Ludową. Węgrierskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zacytowało wypowiedź jego szefa w czasie spotkania z chińskim odpowiednikiem Wangiem Yi, że „obecne czasy nadają stosunkom dwustronnym większe znaczenie niż kiedykolwiek wcześniej" - przytoczył portal Daily News Hungary.
Szijjártó twierdził, że „obóz prowojenny jest niezwykle głośny, ponieważ wspierają go globalne
organizacje pozarządowe i sieci medialne”. Jak dodał - „Ale musimy też głośniej wspierać pokój”. Szijjártó wyraził nadzieję, że
Węgry będą mogły w dalszym ciągu polegać na „zaangażowaniu Chin w zapewnienie, aby w końcu powrócił pokój w regionie”.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!